2 latek-czy na prawdę go opozniam? nowata |
2015-02-04 10:47
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

mój brzdac skończył juz 2 lata kilka dni temu. Nadal chodzi w pampersie i w ogóle nie wykazuje zainteresowania nocnikiem. dodatkowo nie mówi tzn ma swoje słownictwo które ja doskonale rozumiem dodatkowo kilka słów mówi bardzo wyraźnie. ale ogólnie jest bardzo samodzielny. sam myje rączki buzię bez mojej pomocy. sam się kapie a nawet się złości jak pytam czy pomoc. sam się rozbiera. z ubieraniem trochę gorzej ale próbuje. jest bardzo towarzyski i potrafi pokazywać co jest co i jakiego koloru. dodatkowo bardzo lubi pomagać mi w kuchni i przy sprzątaniu. ale ostatnio usłyszałam od tesciowej na niedzielnym obiedzie ze dlatego ze ciągle ze mną siedzi w domu to jest trochę później rozwinięty niż pozostałe dzieci. nie pracuję wiec nie posylalismy go do żłobka ale od września planujemy dac go do przedszkola chociaż na kilka godzin.
Bardzo mnie to zabolało co ona powiedziała. Czy na prawdę jest to możliwe? nie ograniczam my kontaktu z rówieśnikami. co dzień chodzimy na plac zabaw.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2015-02-04 11:08:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Każdemu dziecku "idzie w co innego", każdy rozwija się na swój sposób i w swoim tempie! Kazde jest inne!
Od jutra może zacząc nawijac jak szalony, nawet się nie zorientujesz, jak szybko nagle wszystko ogarnął.
Dzieci bardzo szybko się zmieniają.
Moja niespełna wtedy 2-latka, ani nie wolała na nocnik o siusiu, ani nie mówiła zbyt wiele, własnie taka paplanina, nazewnictwo znane chyba tylko mi ;) a już w 26miesiacu potrafiła nagle powtórzyc wszystko i chodziła bez pampersów ;)
Twój już dużo potrafi. :)

Ja bym teściowej dała.... niech pilnuje własnych spraw.. ciekawe na jakiej podstawie tak mówi.. Jak mnie dobijają takie osoby, "rodzina" pff... tak jak moja teściowa - własna jej córka nie mówila do 3roku zycia i przez to ona po dziś dzień powtarza jej, że jest opóźniona! Chociaż ma 21lat, a teściowa robi za nią wszystko, a ta dziewczyna w to na prawdę wierzy. Jak obliczają jej wiek, to odejmują 4 lata... armagedon.
(2015-02-04 11:25:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
dziel na dwa a nawet trzy co mowi tesciowa ....
No ale moglabys juz probowac uczyc korzystania z toalety , dwulatek jak dla mnie za duzy jest juz na nocnik ;)
Co do placu zabaw to jednak róznica , poznasz jak poslesz dziecko dożłobka :) naprawde fajna sprawa i dzieci szybciej sie rozwijaja w żłobkach :) No ale przeciez nie musiałas posyłac dziecka skoro nie pracowałas . Wyluzuj , wszystko w swoim tempie .
(2015-02-04 11:27:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26
ja sie nie znam bo nie mam starszych dzieci ale wydaje mi sie że twoje dziecko duzo potrafi, a co do teściowej to brak mi słów. widze że tutaj wszystkie są najmadrzejsze. "daj mu to zjeść, on to już może jeść, to moje juz to jadły" tak tak tylko potem ja nie ona ślęczała całą noc nad dzieckiem bo go brzuch bolał i miał gorączke
(2015-02-04 11:43:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
mysle ze Twoje dziecko potrafi bardzo duzo, a chlopcy i tak nieraz bardzo pozno mowia, z nocnikiem roznie bywa ale przewaznie kolo 2,5 roku do 3 juz go warto przyuczac na dobre...mysle ze Twoja tesciowa przesadza...kazde dziecko jest inne i naprawde wiele dzieci nie potrafi tego co twoj... jedne po prostu potrafia inne rzeczy a drugie inne, napewno szybko sie nauczy..
(2015-02-06 15:00:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m1987
Każde dziecko jest inne.Nie słuchaj co mówią inni(m.in.teściowa) tylko rób tak jak Ty uważasz. Teściowej czas już minął w wychowywaniu. A synek naprawdę wiele potrafi

Podobne pytania