3latek w przedszkolu- porady, sugestie, Wasze doświadczenia. majkaw6 |
2016-04-19 10:57
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

A więc-udało się mój "prawie" trzylatek dostał się do przedszkola. W połowie lipca skończy trzy latka, a od września pójdzie do przedszkola. Ja natomiast jestem pełna obaw, mówiąc wprost umieram ze strachu.. I po co nam to było? :D Mój maluch od urodzenia jest ciągle ze mną, tylko kiedy muszę zostawiam go z tatą lub babcią, ale nie dłużej niż na 3 godziny. Jakiś wielkich afer z tego nie ma, ale nie mogę powiedzieć że chętnie zostaje. Jest jeszcze na piersi, popija przed spaniem. Po za tym z odpieluchowaniem nie idzie nam za dobrze. Owszem wysika się czasem do nocnika, ale jak tylko zakładamy majtki chwilę później są przesikane mimo częstego sadzania i pytań o siku. Jest dzieckiem nieśmiałym. Mam zamiar odstawiać go powoli tak żeby do tych trzecich urodzin już nie pamiętał o piersi :) Co do nocnika to działamy cały czas, jak się zrobi cieplej będziemy bardziej intensywnie nad tym pracować. No i teraz jak jeszcze mogę mu pomóc żeby to nie było dla niego jakąś traumą? Może jakiś klub maluszka raz do czasu? Oczywiście rozmawiamy o przedszkolu, co tam dzieci robią itp. Z początku chciał iść, a teraz jest na nie. Jak to było u Was? Co możecie mi doradzić?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2016-04-19 11:25:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Co ja moge Ci doradzić? U nas nie było z tym problemu poniewaz ani ja ani syn nie mielismy z tym problemu. Po prostu zapisałam i jak przyszło co do czego to poszedł, bez płaczu a wrecz z wielka checią.. Widziałam wiele matek co sie bardzo stresowało lub niemal płakało jak dziecko za nimi krzyczało, ale co doradzic? Może sama bym tak robiła gdyby u nas wystapił ten problem. Moja rada to nastaw i siebie i dziecko na przedszkole, że cos sie zmieni, ze staje sie juz duzym chłopcem, że tam jest fajnie bo sa dzieci i Pni co fajnie organizuja czas. Możesz isc i pokazywac mu budynek, sale(jak dyrekcja się zgodzi-u nas jest taka mozliwosc). Najlepiej zawsze mów pozytywnie o tym miejscu(nigdy przy dziecku nie mówi zle o pracownikach lub samym przedszkolu). Musicie wiedziec że krzywda tam stac sie nie może a i o wszystkich obawach, pytaniach mozesz informowac personel. Co do sikania, troszke czasu masz więc postarac sie wziasc za to do perfekci. Na sam poczatek moze miec na noc i spacery ale w domu staraj sie juz pieluch unikac mimo sterty prania. Co do pieri, no ja bym powoli zaczynała odstawiac,myślę że to moze tez byc powod ewentualnego płaczu przy braku piersi w stresujacej dla niego chwili, dlatego dobrze tez byłoby ograniczyć lub zrezygnować. Moze tez czeste wizyty na placu zabaw i Ty gdzies z boku powoli odseparowywuj go. Usiadz gdzies z boku i obserwuj, nie zawsze ingeruj w relacje z innimi dziećmi. Mój syn tez był niesmiały wsród dzieci i dopuki nie poznał ich zachowania to był bacznym obserwatorem. Tez był tylko ze mna a i nawet mało kiedy go zostawiłam z kims innym bo nie lubie byc od kogos zalezna to raz a drugi zawsze sie organizowałam tak żeby go wziasć. W kazdym razie nauka samodzielnosci to wazna sprawa i myślę że dzieki temu przebrniecie ten najgoszy pierwszy okres. Aha no i jak bedziesz w przedszkolu to np opowiadaj mu że mama przyjdzie o tej i o tej godzinie(mimo ze tego nie rozumieja) że mam idzie np do lekarza lub na zakupy, że troszke pobedzie z dziecmi sam. Takie nastawienie go a nie rzucenie na głeboka jest na pewno czyms pozytywnym poniewaz dla niego rozłaka z mama tez jest jakims przezyciem i jak zostawisz go bez słowa to dziecko może analizowac to jako pozucenie. Bedzie dobrze tylko trzeba pozytywnie myślęc i nastawiac sie, przy ewentualnym płaczu niestety trzebabedzie zacisnąć zeby i spokojnie tłumaczyc, w pierwszych dniach i tak dzieci zostaja na 2-3 h. Aha i zawsze możesz potem rozmawiac z nim z wielim entuzjazmem o przezyciach w przedszkolu, jak sie czuł w danej sytuacji co nowego robił, kogo poznał, czy Pani cos fajnego organizowała, i wielka radośc robic z tego co mówi i chwalic za wszystko że tak pieknie udało mu sie spedzic ten czas bez mamy.
(2016-04-19 13:04:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Mój 3l skończył wczoraj i też idzie od września do przedszkola...odpieluchowany jest już rok czasu (w nocy też) ...moim zdaniem to ty musisz zmienić nastawienie bo twoje dziecko czuję że się obawiasz...do września jeszcze trochę tłumacz mu że w przedszkolu jest fajnie itp...i we wrześniu szybkie pożegnanie -buziak mama przyjdzie np po obiadku po ciebie i wychodzisz nie ważne jakby nie histeryzowało dziecko ...będzie dobrze...nastawiajcie się pozytywnie ;)
(2016-04-19 14:00:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
Dobry pomysł z tym klubem malucha żeby zobaczył o co w tym chodzi. Dzieci w tym wieku lgna do siebie to nie powinno być problemu. Brawa za tak długie karmienie piersią, ja też córcie karmiłam prawie trzy lata.
(2016-04-19 16:16:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Moj poszedl do przedszkola we wrzesniu 2015 jako 2latek i plyna z tego same plusy. Zobaczysz ze Wam sie spodoba. Nastaw sie psychicznie, bo jak dziecko po Tobie bedzie widzialo ze to super sytuacja , to samo tez bedzie bardziej chetne:)
(2016-04-19 17:13:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415
Samantusia poszla o przedszkola miesiac przed koncem 3 latek. na poczatku byl placz bala sie najgorzej przy rozstaniu raz nawet ja sie poplakalam jak nie chcial mi zejsc z rak w takcie dnia tez poplakiwala teraz nie wyobraza sobie zycia bez przedszkola w sobote i niedizele steka czemu jest wolne. staa sie duzo bardziej samodzielna aka dorosla:) ja kilka dni nie spalam przed pierwszym dniem chyba bardziej to przezylam niz ona:)

Podobne pytania