Bardzo "płytki" sen - czy to sie kiedyś zmieni? ditka06 |
2016-05-12 16:00
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moja córka 10,5mies.od zawsze ma bardzo płytki sen ale aż do przesady. Drzemka w ciągu dnia wygląda tak, że zasypia na spacerze ale jak tylko sie zatrzymam chocby pol minuty od razu zrywa sie ze snu i nie ma mowy o ponownym zasnieciu. W domu jak ja uspie na drzemke to musze cicho siedziec w bezruchu. Nie moge w tym czasie zrobic nic bo budzi sie jak odkrece wode w.kranie, jak kuchenka pipnie, jak spuszcze wode w toalecie. Wszystko to swiadczy o tym, ze ona tak jakby tylko miala oczy zamkniete a nie spala. W nocy tez jest roznie ale najczesciej budzi sie po kilka razy w.ciagu nocy z.niewiadomo jakiego powodu.

Dzis np.spala cala noc od 21 do 8. Zasnela na spacerze przed polodniem i spala ponad 1.5godz a niedlugo po powrocie znow marudzila ze chce spac kiedy do poobiedniej drzemki bylo jeszcze dlugo. Teraz znow ziewa i jeczy. Tak mam praktycznie codziennie. Mi sie wydaje ze te "płytkie" drzemki w.ogole jej nie regeneruja skoro zaraz chce znow spac.

Czy Wasze niemowlaki też miały taki mega płytki sen i ewentualnie kiedy mniej wiecej się to zmieniło?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2016-05-12 16:04:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ditka06
Do tego wszystkiego przewaznie odmawia jedzenia obiadow i kolacji bo jest senna i trze oczy odkreca.glowe.od lyzeczki. Nawet bywaly dni ze spala po 3 razy ale efekt byl ten sam. Moze macie jakis pomysl na to. Rece opadaja dosłownie.
(2016-05-12 21:30:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
miałam dokładnie to samo z Aleksem, chodziłam na palcach, bujałam, głaskałam, a i tak zasypiał po 22, w nocy ryczał nawet 10 razy, więc już myślałam, że nigdy się nie wyśpię i nagle jedną noc przespał całą i tak zostało już od miesiaca. Śpi od 20 do rana całą noc, zasypia sam, nie chce smoczka, w ciągu dnia ma ok 3 godzinną drzemkę. Ale wprowadziłam kilka zmian.
Zamiast 2 drzemek w ciągu dnia (ok 10 i ok 15) wprowadziłam tylko jedną ok południa i włączam radio, albo tv, a na podwórku nie chowam wózka w zacisznym miejscu tylko zostawiam od strony ulicy, albo przy garażu z włączonym radiem. Myślałam, że nie zaśnie w hałasie, a spał 100 razy lepiej. Przez pierwszych kilka dni od 11 i wieczorem płakał ze zmęczenia, ale to trwało może 3-4 dni i się przyzwyczaił. Gdybym wiedziała, że wprowadzenie jednej drzemki tak mu ureguluje sen już dawno bym to zrobiła;-)
(2016-05-12 21:50:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ditka06
miałam dokładnie to samo z Aleksem, chodziłam na palcach, bujałam, głaskałam, a i tak zasypiał po 22, w nocy ryczał nawet 10 razy, więc już myślałam, że nigdy się nie wyśpię i nagle jedną noc przespał całą i tak zostało już od miesiaca. Śpi od 20 do rana całą noc, zasypia sam, nie chce smoczka, w ciągu dnia ma ok 3 godzinną drzemkę. Ale wprowadziłam kilka zmian.
Zamiast 2 drzemek w ciągu dnia (ok 10 i ok 15) wprowadziłam tylko jedną ok południa i włączam radio, albo tv, a na podwórku nie chowam wózka w zacisznym miejscu tylko zostawiam od strony ulicy, albo przy garażu z włączonym radiem. Myślałam, że nie zaśnie w hałasie, a spał 100 razy lepiej. Przez pierwszych kilka dni od 11 i wieczorem płakał ze zmęczenia, ale to trwało może 3-4 dni i się przyzwyczaił. Gdybym wiedziała, że wprowadzenie jednej drzemki tak mu ureguluje sen już dawno bym to zrobiła;-)
Dobry pomysl tez mi to na mysl przyszlo ale nie bylam pewna czy nie za wczesnie na jedna drzemke. Jutro realizuje zobaczymy efekty. Dzieki :-)
(2016-05-12 21:58:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
miałam dokładnie to samo z Aleksem, chodziłam na palcach, bujałam, głaskałam, a i tak zasypiał po 22, w nocy ryczał nawet 10 razy, więc już myślałam, że nigdy się nie wyśpię i nagle jedną noc przespał całą i tak zostało już od miesiaca. Śpi od 20 do rana całą noc, zasypia sam, nie chce smoczka, w ciągu dnia ma ok 3 godzinną drzemkę. Ale wprowadziłam kilka zmian.
Zamiast 2 drzemek w ciągu dnia (ok 10 i ok 15) wprowadziłam tylko jedną ok południa i włączam radio, albo tv, a na podwórku nie chowam wózka w zacisznym miejscu tylko zostawiam od strony ulicy, albo przy garażu z włączonym radiem. Myślałam, że nie zaśnie w hałasie, a spał 100 razy lepiej. Przez pierwszych kilka dni od 11 i wieczorem płakał ze zmęczenia, ale to trwało może 3-4 dni i się przyzwyczaił. Gdybym wiedziała, że wprowadzenie jednej drzemki tak mu ureguluje sen już dawno bym to zrobiła;-)
Dobry pomysl tez mi to na mysl przyszlo ale nie bylam pewna czy nie za wczesnie na jedna drzemke. Jutro realizuje zobaczymy efekty. Dzieki :-)
Daj znać za kilka dni czy się udało;-) powodzenia
(2016-05-15 23:58:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Moja starsza cócia była podobna i to od urodzenia - tylko nieodkadalna w ogóle oraz nie śpiąca na spacerach.. Musiała spac na mnie, koło mnie, musiałam jej dotykac, by spała.. na noc było ciężko ją odłożyc i to dopeiro zaczęło się udawac koło 8 miesiąca, chwilę spała, ale za to w nocy, każdej nocy minimum 8 pobudek, czasem i 15 czy więcej.. budził ją za dnia każdy szelest, tak jak piszesz właśnie, a w nocy uspokajała tylko pierś. Tylko.
Kiedy miałą 14miesięcy zaczęło sie to zmieniac na lepsze, bo zaczęłam ohraniczac w nocy pierś.. powoli i konsekwentnie i od 16miesiaca budziłą się już tylko stale dwa razy, a od 20 wcale. Z resztą zrezygnowała wtedy z piersi za sprawą drugiej ciąży.
Natomiast druga córka do 8 meisiaca byłą aniołem, potem za dnia już cieżej zasypiała, czesto nei mogłam jej odłożyc do łóżeczka, bo już tam zasnąc nie umiała, a uśpiona nam nie, nie dała się odłożyc zazwyczaj i krzyczała.. Wiec usypiałam ją w końcu na dużym łóżku i zostawiałam (obłożoną dokładnie), z resztą była już wtedy bardzo sprytna ;) Ale od 10 miesiaca zaczęłą budzic się w nocy, tak jak starsza siostra kiedyś, czyli cąły czas.. Doszło do tego, że kiedy miała miesiecy 18, nie mogłam przekręcic sie na drugi bok, bo wrzeszczała, że już o pójściu do toalety nie wspomnę.. a byłąm już wtedy w tej ciąży.. I ogrnaiczyłam pierś, w nocy przestałam dawac, o dziwo Dama się zgodziła bez płaczów, tylko z marudzeniem. I usypiam ją jeszcze piersią, ale częściej nie daję. PRzywykła.
I teraz możemy z mężem hałasowac, gdy usną :D
Ale już niedługo......... ;) Eh..
(2016-05-15 23:59:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
miałam dokładnie to samo z Aleksem, chodziłam na palcach, bujałam, głaskałam, a i tak zasypiał po 22, w nocy ryczał nawet 10 razy, więc już myślałam, że nigdy się nie wyśpię i nagle jedną noc przespał całą i tak zostało już od miesiaca. Śpi od 20 do rana całą noc, zasypia sam, nie chce smoczka, w ciągu dnia ma ok 3 godzinną drzemkę. Ale wprowadziłam kilka zmian.
Zamiast 2 drzemek w ciągu dnia (ok 10 i ok 15) wprowadziłam tylko jedną ok południa i włączam radio, albo tv, a na podwórku nie chowam wózka w zacisznym miejscu tylko zostawiam od strony ulicy, albo przy garażu z włączonym radiem. Myślałam, że nie zaśnie w hałasie, a spał 100 razy lepiej. Przez pierwszych kilka dni od 11 i wieczorem płakał ze zmęczenia, ale to trwało może 3-4 dni i się przyzwyczaił. Gdybym wiedziała, że wprowadzenie jednej drzemki tak mu ureguluje sen już dawno bym to zrobiła;-)
Dobry pomysl tez mi to na mysl przyszlo ale nie bylam pewna czy nie za wczesnie na jedna drzemke. Jutro realizuje zobaczymy efekty. Dzieki :-)
Moje zaczęły miec jedną drzemkę od kąd zaczęły 10 miesiąc życia ;)
A właśnie ten czas przestawiania się był zawsze najgorszy - to marudzenie, sennośc, ale niechęc do spania jednocześnie..

Podobne pytania