Bóle w 16/17 tygodniu- co myślicie? pistacja |
2009-07-09 02:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Słuchajcie nie wiem czy mam się martwić czy nie. Od jakichś trzech dni pobolewa mnie podbrzusze, a konkretnie z lewej strony. Nie są to jakieś straszliwie ciężkie bóle ani nic takiego, ale poprostu nazwałabym je.. wyczuwalne. Takie jakby co jakiś czas lekko bolesne "stuknięcie" od środka. Czasem trwa sekundę, czasem kilka sekund. Nie wiem jak to inaczej opisać. Staram się nie wpadać w panikę, zastanawiam się czy powinnam się martwić? Czy w ogóle jest czym? Może to tylko macica się rozciąga, lub tak wyczuwam pierwsze ruchy maleństwa (czytałam że tak może być)? Nie wiem czy to ma znaczenie, ale jak w czerwcu byłam na usg to właśnie wtedy z lewej strony umiejscowiony był mój maluszek..


Rozglądałam się po pytaniach na tej naszej stronce ale odpowiedzi jest tyle że nadal nie wiem co myśleć.

A co Wy myślicie o takich bólach w 16-17 tygodniu? Też tak miałyście? Dodam, że wizytę u gina mam za 2 tygodnie, a jak pomyślę że miałabym jechać znowu do tego szpitala w którym byłam ostatnio to aż mi się coś robi://

TAGI

bóle

  

brzucha

  

3

Odpowiedzi

(2009-07-09 03:09:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kacha991

Pistacja..hmmm powiem Ci ze ja mam raz na jakis czas ( akurat tez z lewej;) i to chyba wlasnie od  tego kresu co napisalas  nie jest to cos bolesnego tylko no..wlasnie..jak napisalas heh wyczuwalnego;] mysle ze nie ma to zadnego znaczenia ze dzizia byla ostatnio wlasnie po tamtej stronie poniewaz jeszcze jest malutka i sobie plywa gdzie chce ale ja sobie i tak wkrecalam ze  bedzie po prawej stronie tak jak mialam na jednej z wizyty i ze jak pani bedzie mi badala tetno to ze wlasnie tam bedzie hehe:)) no u mnie to raczej ruchy nie sa ..dziwne uczucie, wiem juz napewno ze nie bo wiem jak kopie  ajak jest kiedy ma czkawke albo jakos sie przekreca czy przesuwa ale no nie poradze Ci nic bo sama zyje w niewiedzy ale jak cos to zapytaj gina za 2 tyg jesli Ci to bedzie tak trulo;] ja to sie bardziej teraz zastanawiam czemu mi ie brzuch napina raz na jakis czas;)) ale tamto tez czasami mi chodzi po glowie czemu tak

pzdrKiss 

(2009-07-09 03:19:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pistacja

Dzięki Kasia za odpowiedź, trochę się pocieszyłam, choć już sama nie wiem. Przeszukując (przed zadaniem tego pytania) forum trafiłam gdzieś na wypowiedź, że takie bóle mogą oznaczać też ruchy maleństwa jeśli bardzo wariuje w środku.. Oby.. I że może być też np. związane z kwestią powiększająca się macica + zaparcie.

Ten ból też jakby zahacza mi czasem o pachwinę, a czytałam że bóle w pachwinie to z kolei związane jest z rozciągającymi się więzadłami..

I bądź tu mądry i pisz wiersze. Z jednej strony nic złego typu krwawienie czy bóle takie jak miałam wcześniej się nie dzieje, macicę i brzuch mam miękkie, bo od czasu szpitala mam obsesję sprawdzania czy pod tym kątem wsjo w porządku. Z drugiej stronie zaczęłam sobie dzisiaj wkręcać że może jednak dzieje się coś złego tam w środku, a ja o tym nie wiem, i nie robię nic..

(2009-08-09 18:59:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23
Hej dziołchy, ja mam to samo, pojawiły się te dziwne bóle od jakiegoś czasu, konkretnie od ok 2 tygodni, ja z kolei się boję tego że wpływ na te pobolewania miały moje stresowe dni, które od jakiegoś czasu przeżywam. Miałam mae załamanie nerwowe, i martwię się teraz że dziecku mogło sie coś stać, bo to załamanie takie silne było i cięzko było mi się pozbierać. Co do bólów, to opiszę wam je dokładnie, może porównamy sobie? : czasami to jest tak jak by po kawałeczku mi się napinał brzuszek, czuję od środka takie dziwnie promienioranie, nie jest to przyjemne wcale, a nawet powiem że lakko bolesne, też trwa krótszą lub dłuższą chwilę, przważnie pojawiają się wieczorem, jak leżę sobie włóżeczku. Sądzę że to chyba muszą być ruchy, bo przecież już czas najwyższy na nie. :) Napisz jak wrócisz od gina co on na to. Pozdrawiam!

Podobne pytania