Bunt nadchodzi.. Pomocy ! siwa891 |
2016-05-06 23:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

A wiec.. Moj maly skonczyl wczoraj 16 miesiecy. I jakby go piorun strzelil. Dzisiaj w parku krzyczal i wyl i wykrecal sie bite pol godziny bo zobaczyl pilke w ktors graly inne dzieci. Chcial ja wziac. Dalam mu jego wlasna , ale nawet nie chcial na nia patrzec.
Wyjal mi dzis z torebki portfel, i gdy mu powiedzialam ze nie wolno bo tu sa pieniadze i moze nie chcacy zrobic sobie krzywde- krzyk nie z tej ziemi. Zaczal z nim uciekac, wiec poprostu mu go zabralam. Krzyczal, plakal, tupal nogami i padal na podloge co najmniej 20 minut. Nawrt podchodzil bic rekami.
A najlepszy numer mi wykrecil przed spaniem. Juz przwie usnal , gdy nagle cos mu sie odwidzialo i przemyslal ze chce usnac ze mna. Zawsze zasypia w swoim lozeczku a ja leze w swoim lozku. Dzis nie! Wojna 20 minut. Glaskalam, przytulalam, tlumaczylam- nie! Poddalam sie i go wzielam, usnal po 5 minutach i go odlozylam do jego lozeczka.
Nie wiem jak mam sie zachowywac. To dopiero pierwszy dzien takich dlugich "awantur".. Az boje sie pomyslec co bedzie dalej.. Jak sobie radzilyscie i radzicie z tymi napadami zlosci i wymuszania?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2016-05-07 08:49:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Być konsekwentnym i nie ustępować...z czasem minie
(2016-05-07 09:15:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
Cierpliwosc, nie reagowac na te cyrki, nie ustepowac dla spokoju. Kiedys przejdzie ;-) ;-) .
(2016-05-07 14:01:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misioirena
Gdy wychodziliśmy na spacer lub do innych dzieci zabierałam coś za czym po prostu szaleńczo przepadały, zwrócenie uwagi na tę rzecz sprawiało że zapominały o powodzie dla którego wpadały w histeryczny płacz. A ze spaniem to różnie bywa u najmłodszej, czasem sama wdrapuje się do łóżeczka i po prostu zasypia, czasem mówi moja prawie dwuletnia córcia:posie, chcem spać z mamom! Łóżko wielkie, czemu nie? Sekund pięć i śpi.Mimo tego że teraz przechodzi etap: Ja sama!

Podobne pytania