Butelkowe mamusie, jak sobie radziłyście w terenie z karmieniem ? silver20 |
2013-05-24 18:35
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jutro jadę z B. do innego miasta po sukienkę dla siebie na ta nieszczęsną komunię :) nie mamy z kim młodej zostawić także musimy ją zabrać ze sobą. Jak to u was było z karmieniem ? Bo wgl nie wiem co mam zrobić jak mi zgłodnieje.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2013-05-24 18:39:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwik84
ciepła woda do małego termosu, mleczko w małym pudełeczku i butelka - i do torebki :) jak zgłodniała, to stawaliśmy i ją karmiłam
(2013-05-24 18:40:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Do kawiarni czy baru po goraca wode, zimna zawsze mialam w torbie. Mleko odmierone wsypujesz i juz.
(2013-05-24 18:42:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
Do kawiarni czy baru po goraca wode, zimna zawsze mialam w torbie. Mleko odmierone wsypujesz i juz.
to by był pomysł :)
(2013-05-24 18:58:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik
ciepła woda do małego termosu, mleczko w małym pudełeczku i butelka - i do torebki :) jak zgłodniała, to stawaliśmy i ją karmiłam
dokładnie tak samo :)
(2013-05-24 19:25:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
prakus
termos z ciepłą, butelka z zimną, mleko w słoiczku. Warto sprawdzić sobie ile gorącej ile zimnej żeby nie bawić się w studzenie lub żeby nie było zimne. Bardzo często korzystam z takiego rozwiązania, nawet w górach ostatnio tak przyrządzałam synkowi mleczko.
(2013-05-24 19:28:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983
ciepła woda do małego termosu, mleczko w małym pudełeczku i butelka - i do torebki :) jak zgłodniała, to stawaliśmy i ją karmiłam
dokładnie tak samo :)
podpisuje sie pod odpowiedzia :-)
(2013-05-24 22:04:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
Ja zawsze miałam ciepłą wodę w termosie plus chłodną w butelce. Do tego miałam pudełeczko z odmierzoną ilością mleka, żeby było szybciej. Zawsze znalazłam jakiś kącik do nakarmienia małej :)
(2013-05-24 22:30:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Termos z goraca woda i butelka niegazowanej. Ja mam takie fajne pudeleczka dnw porcjonowania mleka, z takim jakby lejkiem aby nie rozsypywac .
(2013-05-24 23:58:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24
Ja zawsze miałam ciepłą wodę w termosie plus chłodną w butelce. Do tego miałam pudełeczko z odmierzoną ilością mleka, żeby było szybciej. Zawsze znalazłam jakiś kącik do nakarmienia małej :)
Dokładnie tak samo robiłam:)
(2013-05-25 10:33:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka
Podgrzewam mocno wode, wlewam do butelki i wsadzam do opakowania termicznego które jest tez podgrzewaczem na zapalniczke do samochodu. Zimną wode mam w innej butelce, mleczko odmierzone w pojemniku specjalnym. Jak młody jest głodny sprawdzam temp wody z butelki, ewentualnie podgrzewam lub dolewam zimnej, wsypuje mleczko i daje przezwanie w aucie bo spokój ma :)

Podobne pytania