ja rodziłam bez....dałam radę choć było cieżko, nie miałam podanego znieczulenia , bo w moim przypadku opóźniłoby to poród, podjęłam decyzję że chcę mieć to jak najszybciej za sobą i dobrze zrobiłam bo rodziłam 2h45minut :-)
(2011-03-30 12:38:36)
cytuj
No tak ja drugie dziecko ze znieczuleniem rodziłam bo już wytrzymać nie mogłam a nie miałam dużego rozwarcia w sumie od odejścia wód rodziłam 18 godzin...dostałam zastrzyk w kręgosłup i po zastrzyku 10 cm rozwarcia osiągnęłam po 10godz potem bite 2 godz parcia ale i tak musieli mnie naciąć i użyć przyssawki bo mały za nic nie chciał wyjść a i tak urodziłam 9 dni po terminie:)
(2011-03-30 12:40:35)
cytuj
Ja nie miałam znieczulenia do końca,aż przy bólach partych okazało się że jedziemy na blok operacyjny na cc...I wtedy dostałam znieczulenie w kręgosłup,ale ulga uffff.....A tak się strałam,tak mocno parłam żeby malutki już wyszedł a on nie chciał zejść i koniec,i szybko na blok bo mógł się udusić...I tak był niedotleniony,dostał 7 punktów:-(
Rodzilam 3-krotnie bez znieczulenia.Ostatni porod byl wspomagany oksytocyna wiec stosunkowo krotki ale w ostatniej fazie rozwierania myslalam ,ze wyjde z siebie i stane obok:)
W czerwcu spodziewamy sie coreczki i jeszcze nie podjelam decyzji co do zastosowania znieczulenia...mysle o tym..
Zycze szybkiego i szczesliwego rozwiazania!!
(2011-03-30 13:18:00)
cytuj
po 3h bóli dostałam epidural- możecie powiedzieć że jestem cienias ale mnie to przerastało o 1000kroć poza tym rozwarcia nie było wiec wolałam na nie czekać śpiąc lub leżąc a nie umierając
(2011-03-30 13:55:04)
cytuj