Chrzciny-zdarzyło wam się że ktoś wziął na chrzestnego waszego partnera a was nie? mamaoskara |
2013-02-09 20:09 (edytowano 2013-02-09 20:13)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak sie wtedy czułyście ?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2013-02-09 20:12:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
w sensie ze na chrzestnego? mi osobiscie nie, ale to chyba normalne... nikt z mojego otoczenia nie bierze par...
tak chrzestnego, jedno myślę drugie pisze.. co mi przeszło z tym świadkiem, chyba myślałam o bierzmowaniu bo mam byc swiadkiem ;D
(2013-02-09 20:33:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Pierwsze słyszę, że bierze się pary. u Mnie w otoczeniu wręcz by nie wypadało poprosić pary, bo wiadomo, że chrześni to chociażby dodatkowe spore wydatki i obowiązki... dlatego bierze się chrzesnego od strony ojca a chrzesna od mamy, albo na odwrót :)
(2013-02-09 20:39:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Pierwsze słyszę, że bierze się pary. u Mnie w otoczeniu wręcz by nie wypadało poprosić pary, bo wiadomo, że chrześni to chociażby dodatkowe spore wydatki i obowiązki... dlatego bierze się chrzesnego od strony ojca a chrzesna od mamy, albo na odwrót :)
u nas tak samo.
(2013-02-10 07:00:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
baksia1984
Hmm a skąd takie podejście, że chrzestnymi musi być para?? chyba rzadko się zdażają takie sytuacje bo przeważnie jeden chrzestny jest od strony mamusi a drugi tatusia.
(2013-02-10 09:38:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta26marca
u mnie w rodzinie zawsze bierze się jednego chrzestnego z rodziny matki a drugiego z rodziny ojca dziecka więc to chyba nigdy nie są pary....
(2013-02-10 21:22:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Pierwsze słyszę, że bierze się pary. u Mnie w otoczeniu wręcz by nie wypadało poprosić pary, bo wiadomo, że chrześni to chociażby dodatkowe spore wydatki i obowiązki... dlatego bierze się chrzesnego od strony ojca a chrzesna od mamy, albo na odwrót :)
u nas tak samo.
U nas też. Nie spotkałam się, żeby brali parę.

Podobne pytania