Cos dla poprawy humoru. Pieniadze,-))) aneniemcy |
2011-04-11 18:40 (edytowano 2011-04-11 18:45)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Cos dla poprawy humoru. Jesli byscie niespodziewanie w jakikolwiek sposob dorobily sie fortuny albo wygraly w totolotka, to co byscie zrobily z pieniedzmi??? Dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam.

2
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2011-04-11 18:45:15) cytuj
Gość
rezerwuje bilet na koncert korna obojetnie gdzie i jade. po koncercie jade do Japonii zwiedzac, nie pogardze tez willą z basenem :P a za reszte zyje sobie szczesliwie z moja kochaną rodzinką :)
(2011-04-11 18:58:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang
wybudowałabym dom dla nas, kupiłabym porządny samochód albo dwa - jeden dla mnie a drugi dla męża ;) co roku jeździłabym na porządne wakacje a część pieniędzy powsadzałabym na jakieś lokaty
(2011-04-11 18:58:37 - edytowano 2011-04-11 18:59:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mona410
wycieczka dookola swiata, kilka domow, a najlepiej blok :) dalabym troche kasy rodzince, moj maz nie musialby juz pracowac :) o kurcze narazie tyle bo ciezko mi to sobie wyobrazic :P caly czas probuje w lotka :P
(2011-04-11 19:10:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84
wpierw wycieczka dookoła Swiata .... a po 3 miechach wybrac miejsce ktore sie najbardziej podobalo (jakies tropiki) i zmaieszkanie tam z dala od problemow pogoni za pieniedzmi i luksusami tylko my szum morza cieplo slonca i czysty Relaks ;) (oczywiscie dala bym rodzicom mopim na nowa furke i wykoncznie domku a tesciom na lokate przyda im sie w chorwacji :)
(2011-04-11 19:16:42) cytuj
Gość
Zainwestowałbym np w jakieś akcje.
Nie chcę żebym ja albo moje dzieci kiedykolwiek były głodne, albo bez dachu na głową, więc najlepszym sposobem jest dla mnie inwestycja, A teraz no cóż, z pustego to i Salomon nie naleje...
Chcę tylko godnie żyć i mieć swiadomość że niczego nam nie zabraknie
(2011-04-11 19:48:37) cytuj
Gość
piękny domek dla naszej trójeczki, masa ciuchów a największe marzenie Nissan Navara :D
(2011-04-11 20:55:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
Splacilabym kredyty nasze i moich rodzicow, kupilabym sobie jakis fajny samochod, cos zostawilabym sobie,a reszta rozdalabym gorzej sytuowanym znajomym i organizacjom charytatywnym :)

Podobne pytania