Czy Ciebie tez spotkała taka sytuacja na oddziale noworodkowym? goraleczka |
2015-02-17 09:37
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

że pielęgniarka sama, bez Twojej wiedzy i nie na Twoją prośbę nakarmiła Ci dziecko butelką z mieszanką modyfikowaną?
mnie to rozdrażniło. Widać chciały miec spokój w pokoju pielęgniarek, zeby zadne dziecko nie płakało. Ale w 1 dobie wiadomo mało kobieta ma pokarmu, akurat chciałam karmić moją małą, dała mi odpocząć ponad pół godziny, babka mi przynosi małą po kąpaniu i juz nakarmioną:( kto wie, czy już wtedy mi się nie zaburzyła lekko laktacja.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

27

Odpowiedzi

TAK

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
sleepingsun
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala
skyala
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marika4you
marika4you
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909
patrycja1909
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiak
tusiak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
mamusiaaaa18
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alisia
alisia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
kajtusia987
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10
kajka10

NIE

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
otoja666
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
annan
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
roxito
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula13
anula13
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
silver20
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kkw
kkw
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby
shabby
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
luthien
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
olgad89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
izaboo
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tobulinka
tobulinka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
honia2

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.

(2015-02-17 09:40) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

luthien

U mnie wręcz przeciwnie, nie chciała nakarmić chociaż dziecko było głodne i się męczyło, bo nie miałam pokarmu :/

(2015-02-17 09:59) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

honia2

Mimo, że miałam problemy z laktacją, pielęgniarka przyszła i zapytała czy dokarmiamy czy jeszcze walczymy o swoje. Zaproponowała, że wezwie Doradcę Laktacyjnego, wszystko było w przyjaznej atmosferze.; )

(2015-02-17 10:27) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

8karo8

tak dokarmiały i nie miałam nic przeciwko, bo lepiej jak dziecko jest najedzone

(2015-02-17 11:35) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

u mnie w szpitalu jest duży nacisk na karmienie piersią. Nie ma opcji dokarmiania butla ani podania smoczka

(2015-02-17 13:58) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

skyala

U mnie też dokarmiały i nie miałam nic przeciwko, mała słabo jadła i nie chciała przybierać na wadze, więc byłam wdzięczna za dokarmianie. A laktacji to nie zaburzyło w żaden sposób, bo dopiero się zaczynała, miałam mnóstwo pokarmu i zero problemów z laktacją.

(2015-02-17 21:05) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10

kajka10

dałam raz dziecko na noc do pielegniarek i prosilam zeby przyniosła mi go jak sie obudzi na karmienie. obudzilam sie rano wiec napewno go w nocy dokarmiły.. to był pierwszy i ostatni raz jak tak zrobilam. az dziwne bo mój szpital tak nastawiony na naturalne karmienie, często robią problemy jak matki chcą dokarmić dziecko mm bo nie mają pokarmu (niektóre każą czekać równe 3 godziny mimo że dziecko płacze bo głodne).

(2015-02-17 22:52) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marika4you

marika4you

Tak ale tylko w pierwszej dobie, kiedy leżałam po cc. Potem jak juz mnie uruchomili karmiłam tylko piersią lub pytały czy dac butle ale w pierwszej dobie same go karmiły nie pytajac mnie o zdanie.

(2015-02-17 23:15) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

izaboo

A w życiu. Wojtek był ze mną od porodu do wyjścia. Rozstaliśmy się na 5 minut ważenia i 2 dnia na 5 minut pobrania krwi. Zero zainteresowania dokarmianiem.

Podobne pytania