Czy denerwuje was stwierdzenie ciąża to nie choroba ??? nala24 |
2014-07-09 19:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Często spotykam się z opinią że ciąża to nie choroba i przecież możesz pracować hmmm... niby tak ale pracuje jako fryzjerka 8 godzin na nogach ręce wiecznie w górze ,i skończyło się chorobowym dostałam skurcze plamienia. Ale przecież ciąża to nie choroba a wy spotykacie się z takimi opiniami ??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

29

Odpowiedzi

(2014-07-09 19:11:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram
W moim kierunku nigdy takiego określenia nie słyszałam, ale ogólnie jest wkurzające ;p
(2014-07-09 19:11:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamikami85
denerwowało mnie to, zwłaszcza jak wisiałam nad kiblem z mdłościami i później jak bolało mnie spojenie łonowe tak że sprawiało mi to problemy w poruszaniu się czasem...
(2014-07-09 19:34:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Nie denerwuje mnie to,bo sama tak właśnie uważam
Owszem, w niektórych przypadkach jest ciężko przechodzona i kobieta musi się oszczędzać - wtedy ok, niech idzie na L4 i dba o siebie, ale nie oszukujmy się, większość zobaczy 2kreski na teście i już leży na kanapie, do pracy nie pójdzie bo lepiej iść na chorobowe, zakupów nie zrobi bo "dźwigać" nie może, trzeba ją wręczać we wszystkim. Dokładnie to widać na tym forum w wypowiedziach niektórych panienek
Mija przy drugim dziecku i wiecej bo juz nie ma jak leżec ;)
(2014-07-09 19:36:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Swoje ciaze przechodze bardzo ciezko. Nie wyobrazam sobie, ze moglabym fizycznie pracowac podczas ktorejs z nich. Teraz mam ciaze zagrozona to juz w ogole.

Natomiast mam kolezanki, ktore w ciazy czuly sie swietnie i pracowaly prawie do konca. Wszystko zalezy od kobiety.
(2014-07-09 19:55:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenka1888
A ja sie z tym zgadzam.. ty jako fryzjerka mialas luksus... mam znajoma ktora do 7 miesiaca przepracowala jako pielegniarka i nie narzeka.. ty dostalas plamien ok kazda ciazA jest inna, no ale bez przesady jak u kogos ciaza prawidlowo sie rozwija nic.siw.nie.dzieje wszystko ok i od 3 m. Na zwolnieniu...
(2014-07-09 20:01:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
uwazam, ze ciaza to nie choroba, ale jest to stan wyjatkowy i kobieta powinna wrzucic czasem na luz i takze dostawac pomoc i zrozumienie partnera.
ja sama przy pierwszej pracowalam jeszcze w 8mym miesiacu , chcialam do konca, ale nie moglam juz chdozic bo maly mi uciskal nerwy w nogach, moj maz to rozumial i nie robil problemow.

teraz tez jestem na pelnych obrotach, ale jak nie mam sil nikt mi wyrzutow nie robi i spotykam sie ze zrozumieniem.

trzeba po prostu sie wsluchiwac w swoj organizm ot co i nie wykorzystywac faktu ciazy zeby nic nie robic jesli ciaza przebiega prawidlowo.
(2014-07-09 20:02:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
fakt ciąża to nie choroba.... ja od 7 tygodnia jestem na l4 bo nie mogłabym pracować w moim zakładzie pracy gdzie trzeba dźwigać i bardzo szybko chodzic żeby się wyrobic z normą a zwłaszcza latem gdzie tem na hali sięga 40 stopni.... Zresztą u nas w firmie nie wolno pracować kobiecie w ciąży i sami każą iśc na chorobowe bo nie chcą miec problemów jakby coś się stało ( za duże obciążenia jak dla cieżarnych. jakbym miała lekką pracę to bym chodziła do puki bym mogla bo w domu się nudzę :P nie lubię jak się wymądrzają babki które mają pracę biurową i pieprzą że w ciąży można pracować bo to nie choroba...jakby miały ciężką pracę inaczej by gadały...
(2014-07-09 20:03:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malenka1888
A ja sie z tym zgadzam.. ty jako fryzjerka mialas luksus... mam znajoma ktora do 7 miesiaca przepracowala jako pielegniarka i nie narzeka.. ty dostalas plamien ok kazda ciazA jest inna, no ale bez przesady jak u kogos ciaza prawidlowo sie rozwija nic.siw.nie.dzieje wszystko ok i od 3 m. Na zwolnieniu...
(2014-07-09 20:26:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Do puki nie byłam w ciąży też sądziłam że to nie choroba , ale życie pokazało mi co innego fajnie że niektóre kobiety pracują do końca, nie będę ryzykować życia i zdrowia mojego dziecka jestem ciekawa czy jak by wam powiedziano albo praca albo dziecko co byście o tym sądziły i czy dalej były byście takie mądre moja koleżanka pracowała mimo że nie powinna i co ?? urodziła w 6 miesiącu martwe dziecko każda kobieta przechodzi ciąże inaczej a te PANIUSIE idące na L4 może mają jednak jakiś konkretny powód ale nie chcą informować wszystkich na około . pomijając fakt że teraz jest presja że w ciąży masz być szczęśliwa uśmiechnięta i nie masz prawa narzekać bo przecież jesteś w ciąży więc czasem kobiety nie narzekają idą na zwolnienie a potem się okazuję że miały problemy a pani która pracowała jako pielęgniarka jest głupia zagraża dziecku tyle chorób nawet jak by się zakuła czyjąś igłą moja siostra pracuję też w tym zawodzie i odrazu szew wysłał ją na L4 bo nie chciał mieć na sumieniu dziecka
(2014-07-09 20:30:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1
nala masz rację nie można ryzykować życia dziecka.Ty jako fryzjerka wcale nie masz lekko...

Podobne pytania