Czy któraś z Was miała wywoływany poród naturalny? 1984jk |
2012-11-06 12:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny, czy któraś z Was miała wywoływany poród naturalny? Ja od 5 tygodni mam rozwarcie i skróconą szyjkę macicy i w przyszłym tygodniu, jak poród samoistnie się nie zacznie, będę miała wywoływane skurcze.
Jeśli któraś z Was miała to w jaki sposób, kroplówka, masaż macicy?
Proszę o odpowiedz.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-11-06 12:33:16 - edytowano 2012-11-06 13:20:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
betty
Kroplówka z oksytocyną na skurcze dostałam, rozwarcie na 4 cm i nie chciało dalej iść więc masaż szyjki macicy miałam kilka razy...
(2012-11-06 12:35:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84
Ja miałam kroplówkę, a masz jakieś pytanie w związku z tym?
(2012-11-06 12:37:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga1987a
KROPLÓWKA 10 DNIA PO TERMINIE.
(2012-11-06 12:45:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Ja miałam, założono mi cewnik na szyjkę macicy, bo miałam rozwarcie od 32tc na 4cm i nie szło dalej , cewnik rozwarł mi szyjkę na 5cm , zaczęły się skurcze samoistne , normalne ale nie powodowały one szybkiego rozwarcia, lekarze nie chcieli mnie męczyć więc podali oksytocynę ,która zwiększyła częstotliwość skurczy i przyspieszyła powiększanie się rozwarcia, potem lekarz przebił pęcherz i za chwilę mały był na świecie. Nie masz się czego bać, poród trzeba przetrwać i tyle, dasz radę i nie nakręcaj się , myśl,że dzidzia za chwilkę będzie koło Ciebie, to bardzo pomaga :)
(2012-11-06 13:10:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szynszylka
Rozwarcie się powiększało, a skurczy było brak i tak dla przyśpieszenia akcji przebili mi pęcherzyk i niedługo po tym zaczęły się skurcze, 5,5 h po tym mała była na świecie :)

Podobne pytania