OCZYWİSCİE ZE NİE.

Ty tak na poważnie??

No ja jestem w tym stanie teraz nowa, a ciąża nie jest daleko, więc musiałam się dowiedzieć. Na poważnie :)) Ale OK. To nie będę dźwigać :P

Jesli mialabym to "pchac", a nie podnosic to ja bym to bez watpienia zrobila. Ciaza to nie kalectwo, ani choroba.Dzwigalam r5ozne dziwne rzeczy i jakos zyje, a i nigdy nie plamilam... Jesli ciaza nie jest zagrozona, to nie ma potrzeby lezec caly dzien w pizamie i wstawac jedynie do lodowki .... :/

oczywiscie nie kubly wegla:P

ale zakupy czy nie wiem dziecko na rece...jesli nie musisz sie oszczedzac to nie ma co z siebie robic kaleki

Ciąża to nie choroba, ale dźwigać nie wolno nawet jeśli ciąża nie jest zagrożona. Kumpela nosiła po schodach jedynie odkurzacz i wylądowała w szpitalu z poronieniem:(:(:(