Czy po wprowadzeniu stałych posiłków do diety Waszych maluszków podajecie im codziennie np obiadki czy zdarza się że zastępujecie je np mlekiem? «konto zablokowane» |
2012-10-17 15:36
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ja np dzisiaj nie zdążyłam wrócić do domu na porę obiadku synka i dałam mu mm, a zupkę podam w porze podwieczorku..czasem się tak zdarzy, nie często, ale kilka razy już tak było. Czy uważacie że nie powinnam mu tak zmieniać?
Czasem po prostu nie mam możliwości dać mu na czas obiad łyżeczką..

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-10-17 15:41:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama
Też tak czasami robię z podobnych powodów co Ty:) nie widzę w tym nic złego, najważniejsze żeby maluch był najedzony:)
(2012-10-17 15:41:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oczko
Tez tak mialam czasmi.Nic malemu nie bedzie.Co prawda staram sie zachowywac pory obiadkow, no ale jak sie nie da to nic sie nie stanie.pozdrawiam
(2012-10-17 15:56:33) cytuj
Dziękuję dziewczyny, myślałam że to tylko ja jestem taką wyrodną matką :) chyba chciałam troszkę zagłuszyć wyrzuty sumienia :)
(2012-10-17 16:17:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martynka1984
wiadomo, że czasami nie sposób zdążyć z posiłkiem, ale jeśli chodzi o mnie to jeśli miał być obiad (nawet spóźniony) to zawsze był to posiłek obiadowy
(2012-10-17 16:59:40) cytuj
wiadomo, że czasami nie sposób zdążyć z posiłkiem, ale jeśli chodzi o mnie to jeśli miał być obiad (nawet spóźniony) to zawsze był to posiłek obiadowy
Nawet jeżeli coś Ci wyskoczyło, np złapałaś gumę w aucie i wiesz że w ciągu godziny-dwóch nie wrócisz do domu, a przy sobie masz tylko mleko? Ja wolę dać wtedy mleko, a nie patrzeć jak dziecko płacze z głodu..nie znioslabym takiego widoku.

Podobne pytania