Czy podobnie czujecie... «konto zablokowane» |
2010-09-26 00:01
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej!Czy Wy tez miewacie takie uczucie ,czy tylko ja...?Otuz jestem juz w 36 tyg i zamiast sie cieszyc,ze to juz koncowka to chodze ciagle zła ,nerwowa,nie moge znalezc sobie miejsca.Zamiast myslec o dziecku ,ze nie dlugo bedzie ze mna to wkurzam sie na wszytko i wszytkich dookola.Myslicie ,ze to przez hormony ktore teraz szaleja ,a moze poporstu mam juz stresa na poród i ogolnie zmeczona całą ciąża..jak sadzicie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2010-09-26 00:22:04) cytuj
hormony, zmęczenie...z tygodnia na tydzień coraz ciężej nam prawda? Mnie tez wiele złości...jesteśmy na tym samym etapie ciąży. U mnie ostatnio jakoś mniej radości więcej złości, smutku, zadumy, choć cieszę się przyjściem na świat dziecka to jednak boję się, że cos może się źle potoczyć takie pesymistyczne myśli mnie ogarniają. Do tego mam wrażenie, że ta najbliższa osoba mnie nie rozumie, że nie wspiera, czuje pustkę....
(2010-09-26 11:47:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Ja też tak miałam, im bliżej końca tym gorzej. Wyładowywałam się na najbliższych i często płakałam. Strasznie też martwiłam się o dziecko i ciągle latałam na KTG, upał był niesamowity, korki na mieście okropne, a na dodatek ciągle do mnie teściowa i mama dzwoniły czy juz urodzilam. Pewnie te nerwy na koniec to tak samo jak u zwierząt które jakiś czas przed porodem są niespokojne, nerwowe tzw. syndrom tworzenia gniazda, podobno ludzi też to dotyczy.
(2010-09-26 21:05:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycjabb11
Dziewczyny mam identycznie! Od jakiś 2 tygodni to sama siebie nie poznaję. Jakoś nic mnie nie cieszy, często płaczę i złoszczę się na wszystko. Generalnie spadek nastroju. Nawet miałam wyrzuty sumienia że zamiast się cieszyć że rozwiązanie tuż tuż to ja się jakoś martwię i czepiam wszystkiego. buu Mam nadzieję że ten spadek formy jest przejściowy.

Podobne pytania