Czy powinno się dawać dzieciom jeść, zeby zaspokoić inne potrzeby niż głód np katiuszka |
2015-08-24 10:08 (edytowano 2015-08-24 10:09)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

smutek, żal, złość itp ?



Ewentualnie w jakich przypadkach uważacie, ze dziecko powinno jeść pomimo tego, ze nie jest głodne.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2015-08-24 10:11:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Ja uważam, ze nie powinno. Podchodze do tego raczej racjonalnie - moje dzieci jedza słodycze w nagrodę ( od czasu do casu, nie kazda nagroda to cos slodkiego), ale nie daje RACZEJ slodyczy , zeby je uspokoić czy pocieszyć.
(2015-08-24 10:26:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Kati skad to pytanie? Przeciez to oczywiste ze nie.

U nas w domu bardzo pilnujemy posilkow Poli. Rano wstaje pije mleko, potem je np. Jajecznice z jednego jajka, czasem dwoch. Potem o 13:00 obiad, o 15 maja w przedszkolu podwieczorek. W domu wtedy tez wypije np. Ze dwa actimelki czasem ciastko zbozowe. Potem jest kolacja o 19.

Slodycze dostaje okazjonalne! Co to znaczy? To znaczy, ze nigdy nie uczylam dziecka jesc slodyczy. Jesli byly w domu to dobrzes chowane. Nigdy jej nie proponuje ani loda ani ciastka. Jak zawola i uznam, ze moze dostac to dostanie. Ja nigdy nie jem przy niej slodyczy, maz tez nie. Dlatego wola je sporadycznie. Raz w tygodniu srednio.
(2015-08-24 17:53:10 - edytowano 2015-08-24 18:55:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Nie rozumiem , dlaczego nie mogę mieć innego zdania.

Pisze wyraźnie NIE POWINNO - nie ze jest zakazane. Kazde dziecko jest inne - jedne w przyszlosci nie bedzie miec z tym problemu, inne tak. I chcialam was na to uczulić. Jesli to jakiś problem, to nie rozumiem w czym.

Uwazam, ze matka rocznego dziecka wie, dlaczego ono placze. Ja sie pytam " Jestes glodna? " zanim daje jeść.

Moze nie wiedziec matka noworodka, ktora dopiero sie uczy rozpoznawać po płaczu potrzeby dziecka.

(2015-08-25 09:58:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Nie rozumiem , dlaczego nie mogę mieć innego zdania.

Pisze wyraźnie NIE POWINNO - nie ze jest zakazane. Kazde dziecko jest inne - jedne w przyszlosci nie bedzie miec z tym problemu, inne tak. I chcialam was na to uczulić. Jesli to jakiś problem, to nie rozumiem w czym.

Uwazam, ze matka rocznego dziecka wie, dlaczego ono placze. Ja sie pytam " Jestes glodna? " zanim daje jeść.

Moze nie wiedziec matka noworodka, ktora dopiero sie uczy rozpoznawać po płaczu potrzeby dziecka.

Oj Kasia, a Ty znowu zła na mnie? Możesz mieć inne zdanie i ja też mogę, prawda? Po prostu uważam że przesadzasz jednak z racji własnych problemów z jedzeniem - do czego masz prawo, z patrzeniem na kwestię o którą zapytałam

Nie wiem czy Twoje problemy wzięły się akurat z tego że mama "zatykała" Cię jedzeniem gdy marudziłaś, pewnie jednak nie i nie wnikam w to

A co do tego płaczu dziecka, cóż mój syn płacz czasem "bez powodu" jak ja to nazywam i ciężko powiedzieć o co mu chodzi. Co do pytania "czy jesteś głodny" - on mnie nie odpowie, a Alicja najczęściej odpowiada nie i wychodziłoby że mogła by jesć raz dziennie pół suchej bułki i 3 gałki lodów i to by było jej jedzenie ;)

Nie stresuj się dyskusjami na forum Kasia :)
Nie stresuję się. Zapytaj się Waszego pediatrę czy dobrze się robi, kiedy dziecko dostaje jedzenie, kiedy marudzi w kolejce czy, żeby je pocieszyć. Ciekawe co Ci powie.

Mama mnie nie zatykała. To ja siebie pocieszałam, przytulałam. I to dlatego właśnie, ze mama ignorowała właśnie moje inne potrzeby.
(2015-08-25 10:27:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Nie rozumiem , dlaczego nie mogę mieć innego zdania.

Pisze wyraźnie NIE POWINNO - nie ze jest zakazane. Kazde dziecko jest inne - jedne w przyszlosci nie bedzie miec z tym problemu, inne tak. I chcialam was na to uczulić. Jesli to jakiś problem, to nie rozumiem w czym.

Uwazam, ze matka rocznego dziecka wie, dlaczego ono placze. Ja sie pytam " Jestes glodna? " zanim daje jeść.

Moze nie wiedziec matka noworodka, ktora dopiero sie uczy rozpoznawać po płaczu potrzeby dziecka.

Oj Kasia, a Ty znowu zła na mnie? Możesz mieć inne zdanie i ja też mogę, prawda? Po prostu uważam że przesadzasz jednak z racji własnych problemów z jedzeniem - do czego masz prawo, z patrzeniem na kwestię o którą zapytałam

Nie wiem czy Twoje problemy wzięły się akurat z tego że mama "zatykała" Cię jedzeniem gdy marudziłaś, pewnie jednak nie i nie wnikam w to

A co do tego płaczu dziecka, cóż mój syn płacz czasem "bez powodu" jak ja to nazywam i ciężko powiedzieć o co mu chodzi. Co do pytania "czy jesteś głodny" - on mnie nie odpowie, a Alicja najczęściej odpowiada nie i wychodziłoby że mogła by jesć raz dziennie pół suchej bułki i 3 gałki lodów i to by było jej jedzenie ;)

Nie stresuj się dyskusjami na forum Kasia :)
Nie stresuję się. Zapytaj się Waszego pediatrę czy dobrze się robi, kiedy dziecko dostaje jedzenie, kiedy marudzi w kolejce czy, żeby je pocieszyć. Ciekawe co Ci powie.

Mama mnie nie zatykała. To ja siebie pocieszałam, przytulałam. I to dlatego właśnie, ze mama ignorowała właśnie moje inne potrzeby.
Kasia i znowu przesadzasz - po pierwsze gdzie ja npisałam że zatykam dzieckow kolejce że mam o to pytam mojego pediatrę > Po drugie niestety pediatrę mam takiego że na pytanie o syrop glukozowo fruktozowy zapytała mnie co to w ogóle jest a kolorowe jogurty napakowane chemią które są w przedszkolu - tzn raz takie widziałam - określiła "produktami spożywczymi" które 3 latek może spożywać bo do trzeciego roku są tylko restrykcje, także wiesz myślę że ewentualne pytanie w zakresie dawania dziecku chrupka w kolejce do kasy zbyła by ramionami ;P a Ty traktujesz to - odnoszę wrażenie - jak występek, jak ignorowanie dziecka - czy się mylę w ocenie?

Ty piszesz "NIE POWINNO SIĘ" dużymi literami a ja Ci napiszę że pytaniu było czy "ZDARZA CI SIĘ" a nie czy robisz to automatycznie, notorycznie itd, także Kasia - luz
A gdzie ja napisałam ze TO ROBISZ ?

Podobne pytania