(2014-05-07 19:25)
zgłoś nadużycie
usmiechałam się od ucha do ucha :)
2014-05-07 19:24
|
albo jak wam przynieśli dziecko na sale po porodzie? Obawiam sie że ja mogę czasem beczeć razem z nim .... troche wstyd starej babie...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
(2014-05-07 19:28)
zgłoś nadużycie
uśmiechaam się ze szczęścia i zasypiałam ze zmęczenia
(2014-05-07 19:43)
zgłoś nadużycie
(2014-05-07 19:43)
zgłoś nadużycie
Obie cesarki, jak zobaczyłam dzieci i Marcelego i Antosia to płakałam ze szczęścia jednocześnie śmiejąc się w głos i powtarzałam "jaki piękny, mój..". Rewelacyjne uczucie, niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju.
(2014-05-07 19:59)
zgłoś nadużycie
(2014-05-07 20:26)
zgłoś nadużycie
Śmiałam się jak głupia :D
(2014-05-07 20:42)
zgłoś nadużycie
nieeeee... nie zdążyłam... wyłam jak mi młodego przynieśli następnego dnia (bo pierwszą noc spędził w inkubatorze) :)
(2014-05-07 21:03)
zgłoś nadużycie
myslałam że bede płakac, w ciązy na samą mysl szkliły mi się oczy, a jak przyszlo co do czego to nie płakałam, ale bylam bardzo szczęsliwa i zaskoczona, ze urodzakie duze dziecko i ze po wszytilam tskim, ogolnie mega szok
(2014-05-07 21:50)
zgłoś nadużycie
Oczywiscie! 2x cc. To byly lzy szczescia :)
(2014-05-07 22:04)
zgłoś nadużycie
ja nie, ale moj maz tak :)
