Czy to wina tych upałów czy robie coś nie tak? malgorzatka91 |
2013-06-19 11:56
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Od wczoraj mała jest strasznie marudna.Pielucha sucha,na rękach jest prawie cały czas a i tak płacze.A i dodam,że nawet jak je to płacze.Brzuszek miękki więc kolka raczej to nie jest.Leży w samej pieluszce bo jest gorąco i już nie wiem co to może być... :(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2013-06-19 12:04:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
kochana u nas to samo! to z pewnością upał. skoro nam jest ciężko go znieść to co dopiero naszym maluszkom. moja jest okrutnie marudna, nie chce zasnąć a własciwie nie może wogole zasnąć, denerwuje się pijąc, a chce cycka co godzine, nawet częśćiej. niestety trzeba to przejść. przyjdzie burza, ochłodzenie o kilka stopni i maluszkom będzie odrazu lepiej. niestety minus taki, że wszystko się rozregulowuje ;//
(2013-06-19 12:20:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja9128
ja tak samo mam moj synek tez jak je to placze ma miekki brzuszek kolek wgl nie ma (i nigdy nie mial)czasami bez powodu marudzi mimo to ze pampers suchutki.. mozliwe ze tak dzialaja na takie malenstwa upaly bo im goraco
(2013-06-19 12:41:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka
Na pewno upał. Mój synek marudzi od ok. 10 do ok. 17, dopóki się trochę nie ochłodzi. Nie chce jeść za bardzo tylko herbatka mu pasuje. Wczoraj się trochę uspokoił jak dziadek go wachlował gazetą i zasnął ale też nie na długo. Mimo, że leży w samym pampersie to i tak jest gorący jak piec.

Podobne pytania