Czy uważacie, ze gdy matka jest spokojna to dziecko tak samo? ania195 |
2012-10-06 20:41
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

tak jak w pytaniu wyżej - bo wszędzie tak mówią, a dla mnie to nie prawda ( ale to moje zdanie ). Jakoś jak jestem na prawdę spokojna i opanowana to mój mały i tak płacze i krzyczy...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2012-10-06 20:45:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Nie zawsze,ja uwazam ze dziecko czesto rodzi sie ze swoim charakterkiem.Chodz czasami wiadomo jest taki jak mama,lub tata
(2012-10-06 21:09:52 - edytowano 2012-10-06 21:12:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miax3
moja siostra zawsze mi mówila,ze mam w ciazy sie nie denerwowac bo jak urodze dziecko to tez bedzie nerwowe i bedzie plakalo, ale nie wiem czy w to wierzyc hehe
(2012-10-06 21:13:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
U mnie się sprawdza.
(2012-10-06 21:22:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88
jak na razie to moje samopoczucie bardzo wplywa na Malutką. Jesli nie wychodzi mi przy cycu i sie denerwuje to Ona tez , tak samo z kapiela. Jesli natomiast podchodze do wszystkiego na luzie-spiewam jej i ja cmokam to sie cieszy moj Skrzacik.
(2012-10-06 23:23:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
nie ma chyba reguły,moze dopiero jak dziecko starsze to mozna jakies podobienstwa uchwycic:)
moja mama mowila ze ja bylam spokojna,mojego partnera mama tez powtarzala ze byl grzecznym dzieckiem:)a moja niunia to zalezy,czasem jest kochana jak aniolek a czasem potrzebuje bliskosci przez pol dnia,bo kwęka:)a mi zas rece opadaja:)nie trafisz za dziecmi haha
(2012-10-06 23:25:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
jak na razie to moje samopoczucie bardzo wplywa na Malutką. Jesli nie wychodzi mi przy cycu i sie denerwuje to Ona tez , tak samo z kapiela. Jesli natomiast podchodze do wszystkiego na luzie-spiewam jej i ja cmokam to sie cieszy moj Skrzacik.
o tak to prawda,teraz mi sie przypomnialy poczatki!
denerwowalam sie,klocilam z partnerem i ona plakala,chyba prawda jest to ze dziecko duzo czuje atmosfere,teraz juz opanowalismy wszystko to i ona jest badziej ugodowa:D
(2012-10-07 00:38:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Nie.Teraz mój niuniek wyje ,a ja jak stoik..
(2012-10-07 10:20:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Ja uważam że to prawda dokąd moja córcia nie skończyła 1,5 roku wiecznie miałam nerwy z byłym i niestety to się odbiło na dziecku teraz ma 4 lata i jest strasznie nerwowa

Podobne pytania