Czy zawsze położna odwiedza po porodzie i sprawdza co z dzieckiem ? werka02 |
2013-04-08 17:32
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2013-04-08 17:35:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
U mnie była, chociaż nie wiem po co i na co. Ja jej nie zapraszałam.
(2013-04-08 17:37:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
becia553
U nas zawsze odwiedza. Przy porodzie mąż dostaje kartkę o narodzinach dziecka i zanosi ją do ośrodka zdrowia i jak się wróci ze szpitala do domu to położna jakoś zaraz na początku przychodzi na tzw. ,,kawę'' a chodzi o kontrolę dziecka i oglądnięcie gojących się ran po porodzie u matki.
(2013-04-08 17:51:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
U nas zawsze odwiedza. Przy porodzie mąż dostaje kartkę o narodzinach dziecka i zanosi ją do ośrodka zdrowia i jak się wróci ze szpitala do domu to położna jakoś zaraz na początku przychodzi na tzw. ,,kawę'' a chodzi o kontrolę dziecka i oglądnięcie gojących się ran po porodzie u matki.
U mnie tę "kartkę" wypełniał...lekarz :]
I faktycznie. Przyszła dosłownie dzień lub dwa po tym, jak wyszłam ze szpitala.
(2013-04-08 18:06:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
hmm.. a wiecie może jak to wygląda, gdy rodzi się w innym mieście niż się mieszka? przyjeżdża położna ze szpitala, w którym się rodziło czy z danego miasta? i jak wygląda kwestia płatności, ile taka "przyjemność"?
połozną środowiskową wybierasz sobie, lub przydzielają Ci z przychodni do której zapiszesz dziecko. Tam też ze szpitala wysyłają dokumenty.
(2013-04-08 18:10:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paul0linka1610
U mnie jej nie było. Potem jak byłam na wizycie kontrolnej 6tyg po porodzie to sie zapytałam czy już nie chodza , czy tylko tak do mnie zapomniała. to mi doktorka powiedziala ze trzeba przyjsci powiedziec ze chce zeby przyszla a jak ja nie przyszlam to ona rowniez.
(2013-04-08 18:40:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987
u nas w okolicy zawsze przychodzi i to po kilka razy
(2013-04-08 19:03:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pppati1111
u mnie szpital dał znać przychodni i jak wyszłam ze szpitala to dzwonili z przychodni i podali numer do położnej z ktora mam sie umowic na wizyte. byla tylko raz (na nastepny dzien), pozniej kazala sie zglosic do przychodni(chyba jak maly mial 4 tyg), a ostatnim razem dzwonila, zeby zapytac co u nas :)
(2013-04-08 19:46:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb
hmm.. a wiecie może jak to wygląda, gdy rodzi się w innym mieście niż się mieszka? przyjeżdża położna ze szpitala, w którym się rodziło czy z danego miasta? i jak wygląda kwestia płatności, ile taka "przyjemność"?
ta przyjemność jest finansowana z NFZ :)

Podobne pytania