Zależy jaki mam humor:))Ale raczej nie...

nie, dopóki nie dotyka małego, nie łapie za policzki 'ło bozie jaci ty ślićniusi'....

A już najbardziej mnie wkurza jak jakieś babsko przechodzi specjalnie za mną i łypie wzrokiem. 

Kiedyś babci psióła to mało mi do wózka nie wpadła. Durna baba!
Kumpeli siostra też na chama mi się do wózka pcha. A swojego dzieciaka (nie żeby mnie on coś obchodził) chowała przed każdym -.-
Ale to też zależy od osoby. Na ogół mnie wkurzają, bo u mnie to podłe baby, wczoraj sąsiadka złapał Igę za rączkę i spojrzałą na jej paznkocie czy ma obcięte ;/
U mnie to gapią się czy dziecko czyste, czy łądnei ubrane, i oczywiście jaki kto ma wóżek...  I toczyć ploty

Tak ludzie są bardzo bezczelni. 

Ja ostatnio byłam z Igą u kumpeli w pracy i stałyśmy przed sklepem gadałyśmy odwrócone obie przodem do mlodej. za chwile czuje ze ktos za mna stoi, odwracam sie a tam jakaś baba stoi i sie gapi na młodą i coś tam mamrocze pod nosem. to się zapytałam czy coś by chciała to się odwóciła i poszła. 

ja bym obie odpowiedzi zaznaczyla..bo drazni mnie jak ktos sie nie pyta czy moze zajrzec.. i gapi sie na nie jakby nigdy niemowlaka nie wiedzial..ale jesli sie spyta czy moze zobacyc to czemu nie.. czasami sie spytaja jak sie chowa itd zagaduaj to czemu mam nie odpowiedziec.ale jak tak stoja i gapia sie i nic nie mowia to sie pytam w czym moge pomoc to odchodza zazwyczaj..

Zależy kiedy. Dziecko cudem jest i każdy chce zobaczyć :) Ogólnie niemowlęta to bardzo przyjemny widok.

uśmiecham się, to miłe. zawsze spotykam się z życzliwością. przepuszczają w kolejkach, pomagają wnieść wózek.