Dlaczego nie wydano mi karty ciąży? niuniamoja13 |
2012-07-01 17:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

W szpitalu powiedzieli, że ma zostać w papierach ;/ mogą ją zatrzymać? Myślałam, że potrzebna mi będzie do becikowego?

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2012-07-01 17:31:44 - edytowano 2012-07-01 17:32:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Nie bedzie ci potrzebna do becikowego,jedynie by sie przydala na pamiatke :) Ja tez nie dostalam,ale zapomnialam wogole o nia zapytac,ogolnie w roznych szpitalach roznie robia,daja lub nie.Do becikowego potrzebujesz kartki od swojego gina,niech ktos do niego podejdzie i zapyta,on wyda zaswiadczenie o ciazy
(2012-07-01 17:32:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martynka1984
nie mogą ci zabrać, wszystkie dokumenty i papiery powinni ci oddać - powiedź im, żeby sobie skserowali - ty musisz mieć oryginały wszystkich dokumentów medycznych...jak zaszłam w drugą ciążę to ginekolog chciał zobaczyć kartę poprzedniej ciąży
(2012-07-01 19:22:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
qnia89
ja po stracie dziecka w 20 tygodniu dostałam na "pamiątkę" swoją kartę ciąży
(2012-07-01 21:29:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embryo
Mi też tak powiedzieli to poprosiłam aby mi ją pokazali na chwile i pokazałam im że pisze jak byk KARTA JEST WŁASNOŚCIĄ PACJENTKI. Speszyli się i oddali. A też mówili że wielce w historii choroby musi zostać.
(2012-07-01 21:45:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama85
To zależy od szpitala jak urodziłam syna to mi nie oddali,córkę urodziłam w innym szpitalu i dostałam.
(2012-07-02 08:54:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasia
Mi nie oddali,w ogóle o niej wtedy zapomiałam!A szkoda,bo byłaby fajna pamiątka.Teraz pewnie też zabiorą,mimo że faktycznie jest tam napisane o tej własności.Dobry pomysł ksero :)

Podobne pytania