Do ankiety papierosy ksiezniczka |
2012-04-14 14:18
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ja zapaliłam jakieś dwa tyg po porodzie niecałe pół papierosa, dziecko było pół dnia rozdrażnione, nadpobudliwe, płaczliwe i krzykliwe, myślałam,że to przypadek, w święta zdenerwowałam się i znów zapaliłam pół papierosa i po karmieniu znów to samo, pół dnia użerania się z dzieckiem. Więc tak - nikotyna i nie mówiąc o tych innych śmieciach przechodzi do mleka i baaardzo negatywnie wpływa na maluszka. Przekonałam się sama na sobie i nigdy więcej. Jeżeli matka by paliła codziennie to pewnie dziecko by się w końcu przyzwyczaiło, a raczej UZALEŻNIŁO. Także nie polecam.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2012-04-14 14:21:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jamay
Ja szczerze mowiac nie ograniam jak mozna palic ,karmiac dziecko piersia.
(2012-04-14 14:28:00) cytuj
dobrze, że przynajmniej w trakcie ciązy nie paliłaś. znajomej nienarodzone jeszcze dziecko miało problemy zdrowotne. jednak to nie dało jej do myslenia i paliła przez całą ciążę. mały się urodził, a jego problemy nie zniknęły.
(2012-04-14 14:42:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna89
Ja szczerze mowiac nie ograniam jak mozna palic ,karmiac dziecko piersia.
Dokładnie jak można ??
Szlag mnie trafia jak widzę dziewczynę z brzuchem i papierosem! Taką po mordzie bym lała !!!
(2012-04-14 14:45:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti20
Ja również nie rozumię jak można zapalić karmiąc piersią, i to wcale nie dlatego że później jest"pół dnia użerenia się z dzieckiem".To raczej dziecko użera się z nieodpowiedzialną matką.
(2012-04-14 15:04:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
Mam nadzieje,że zrozumiałyście moje przesłanie (Beti20 chyba nie bardzo), nie chodziło o to nie palcie bo będziecie się pół dnia użerać z dzieckiem, tylko nie palcie bo te świństwa naprawdę przenikają do mleka i powodują wiele szkód u maleństwa, z czego niektóre matki nie zdają sobie sprawy.
(2012-04-14 15:09:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamagosia84
Karmiąc piersią lepiej nie palić,dla mnie to jest logiczne.
A będąc w ciąży jarać fajki to dla mnie debilstwo, sama byłam nałogowym palaczem przez 10 lat,ale to nie był dla mnie problem przestać palić ze względu na ciążę!!!
Znam matkę co jarała całe 2 ciąże pierwsza pojedyńcza a druga bliźniacza. wstyd mi było z nią w miejscu publicznym,gdy sięgała po fajkę!!!
Bliźniaki urodziły się miesiąc wcześniej niespełna 2 lata temu a pierwsza dziewczynka ma 3 latka i wszystkie dzieci praktycznie nie mają odporności,ciągle choruja biedactwa,przez głupotę swojej bezmyslnej matki!!! Ale te baby są poje....później dzieci c ierpią

Podobne pytania