Do mam dzieci ktore nie chcialy smoczka justyna8411 |
2016-04-03 19:35
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam
Moja druga corka nie chce smoczka, na sile jej nie chce uczyc , tylko zastanawiam sie jak radziliscie sobie bez smoczka np. w przypadku zabkowania, chorob itp.Starsza corka byla fanka smoczka i niejednokrotnie nam ulatwial sprawe, zastanawiam sie jak to jest u dzieci bezsmoczkowych

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2016-04-03 19:57:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Normalnie. Mój młody nie chciał nigdy smoczka, więc nawet nie wiem jak to jest ze smokiem. Jak płakał przy ząbkowaniu to go po prostu nosiłam na rękach. Ale jakieś tragedi nie było
(2016-04-03 20:08:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno
Szczerze to dla mnie była udreka bo młodsza tylko uspokajala się przy cycu... A że była o dużo dużo bardziej nerwowa to szlak mnie trafiał bo non stop tego cycka musiałam jej dawać... I podawalam podawalam podawalam aż polubiła w wieku 5-6 mc... Dziekowalam Bozi za to....
(2016-04-03 20:18:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Jeśli chodzi o ząbkowanie to akurat tu się nam smoczek przydał. Dla niej to zawsze była zabawka, bo cyckać go nie chciała, wolała cyca ;) jak zaczęła ząbkować to się nim bardziej zainteresowała i zaczęła go gryźć. Ogólnie wydaje mi się że większych problemów nie mieliśmy z tego tytułu ;) a i dziecka nie trzeba później uczyć życia bez smoczka ;D
(2016-04-03 20:21:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lisia117
Jak na razie nie ma tragedii, zabkowanie przeszlysmy dobrze, chorobe w sumie tez, potrzebowala wiecej przytulania a zabkowanie dopiero sie zaczyna bo ma dolne jedynki zobaczymy co bedzie z reszta podrjrzewam ze juz nie bedzie tak lajtowo, mala nie chciala od poczatku smoczka nie wciskalam na sile ale za to ssa kciuka po 2 miesiacu sie nauczyla na szczescie tylko do zasniecia ciekawe co bedzie dalej
(2016-04-03 20:44:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Nie bylo tragedii . aczkolwiek byl okres ze non stop wisial na cycu
(2016-04-03 23:45:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
To ja się zastanawiam jak można żyć ze smoczkiem ;) a tak poważnie jakoś to było syn uspokaja się poprostu przez przytulnie , ale tak my od początku byliśmy na mm, nigdy z nim nie spałam nawet chwili dziś pierwszy raz spałam z nim na na kanapie ma 17 miesięcy . jak ząbkuje daje mu ibum i maść do tego misia i luz . Wcześniej nigdy jie było potrzeby podania smoczka , jak płacze lub płakała jak był młodszy poprostu go tuliłam i śpiewałam piosenki po minucie juz był spokojny . Ale on nie miał potrzeby smoczka i nie ma wiEC to tez inaczej juz dzieci które mają takie potrzeby , nie zmuszaj na sile , przy ząbkowaniu daj gryzak a na uspokojenie swoją miłość i będzie dobrze

Podobne pytania