Do mam dzieci półtorarocznych i więcej. Słodycz jeśli tak to jaki? niunia24 |
2014-09-08 11:36
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2014-09-08 12:06:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata
U nas są rodzynki, ciastka z rossmana baby dream orkiszowe, chrupki kukurydziane, drozdzowka z serem, w lato jadł lody smietankowe, a tak ogolnie to jakos dziwna jestem i panicznie boje aie nadmiaru cukru w diecie Babla
(2014-09-08 12:08:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata
No i plus do tego wszystkie domowe wypieki babki, biszkopt, szarlotka, ciastka z dodatkiem marchewki
(2014-09-08 12:10:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gaspodzina
Rodzynki (- wiem, że dziadek podsuwał w czekoladzie ;))Serki owocowe, deserki mleczne, chrupki kukurydziane, czasami biszkopt. Po drugim rż dostała loda, ale dlatego, że dzieciaki znajomej zajadały się na wakacjach i mała też chciała. Dostaje na raz 1/5 gałki. Bardziej wafelek zjada.
(2014-09-08 22:33:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
własnej roboty wypieki czyli ciasta mojej mamy, a tak to chrupki kukurydziane, biszkopty, ciateczka z hippa czy z rossmana, ale to raczej przekąski a nie słodycze. Na razie staram się unikać, jeszcze będzie na to czas.

Podobne pytania