Do mam ,które wprowadzając gluten zaczeły od kaszki nestle badangel87 |
2013-05-20 18:22
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jak ją podwałałyscie i w jakiej ilosci no i do czego? czy odrazu tak jak na opakowaniu?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2013-05-20 19:45:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
ja od niej zaczęłam i to był błąd - dodawałam po łyżeczce tej kaszki do zupki jarzynowej i nigdy nie wiedziałam czy to wystarczająca ilość glutenu czy może za mało...
Kupiłam kasze mannę z Lubelli błyskawiczną i problem sie rozwiązał.
(2013-05-20 21:53:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuzanka1000
ja dodaję około 1 łyżki do kaszki ryżowej na gęsto, tzn. zamiast jednej łyżki kaszki. Mała ma prawie 5 miesięcy.
(2013-05-20 23:31:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marynia
ja wrzucam jedną kopiatą miarkę od mleka do kaszki którą mały pije na śniadanie (kaszki też podaję z nestle, więc na tym samym mleku są). na początku urabiałam taką miarkę z odrobiną wody, ale później, z wygody, zaczęłam do kaszki dosypywać. Taka kopiata łyżka to są właśnie te 2,3g które ma dziecko zjeść na tym etapie. Kaszka jest super, bo nie trzeba jej gotować jak normalnej, do letniej wody się wsypuje i gotowe (co jest ważne jak się podaje taką małą ilość). No i jedziecie z tym glutenem tak przez 2 miechy, potem zwiększasz dawkę czyli 2 miarki kopiate i dopiero po tym możesz myśleć o takiej porcji jak na opakowaniu ;]

Podobne pytania