Do mam na emigracji bądz mieszkających bardzo daleko od rodziny? adusia91 |
2014-02-24 20:44 (edytowano 2014-02-24 20:46)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak radzicie sobie kiedy przychodzi taki moment załamania, tęsknoty za bliskimi. Dzisiaj dowiedziałam sie że mój dziadziuś nie wychodzi już z domu, ledwo chodzi i że wciąż mówi że chciałby zobaczyć Wojtusia... Siedze i ryczę, tak bardzo za nimi tęsknie.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2014-02-24 20:49:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Moi rodzice mieszkaja za granica, jak moja mama mowi ze teskni za , malym, to ide wywolac jego zdjecia i posylam jej list ze zdjeciami, bo to oni bardziej tesknia niz my...
(2014-02-24 20:53:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Prawie codziennie gadam z kims na skype, a to z siostrami a to z rodzicami czy kuzynostwem. Tesknie codziennie, tez czesto wywoluje zdjecia i za kazdym razem im daje jak jestem w PL. Gdytylko mamy dluzsze wolne to wsiadamy w auto albo samolot i lecimy odwiedzic rodzinke. Tak bardso chcialabym przeniesc swoje miejsce pracy i dom do Polski :(
(2014-02-24 21:01:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
skype , telefon , codziennie praktycznie dzwonie do rodzicow , do braci minimum raz w tygodniu , mysl ez emam lepszy kontakt teraz niz niejedne rodzenstwo mieszkajace w Pl obok siebie ;) jesli cos sie dzieje poważnego to pakuje sie i jade , kosztowne ale czasami , trzeba , na razie zdarzyło mi sie raz , jak tata dostal udar :/
(2014-02-24 21:53:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Do tej pory nie mialam takich momentow zalamania. Codziennie rozmawiam z mama przez telefon. Czasami tesknie za rodzina, chcialabym ich wszystkich zobaczyc, ale jak pomysle sobie, ze czeka mnie lot, ryczenie Poli, udreka ze wszystkim a potem spanie z nia w jednym lozku w trojke bo nie mamy lepszych warunkow w Polsce to mi sie odechciewa.
(2014-02-25 00:07:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia31101986
:( Siostra nie łam się, my też bardzo tęsknimy za Wami. Postaram się jutro podjechać do dziadków, wezmę Kubusia i laptopa pokażę zdjęcia Wojtusia (szkoda że nie mam neta przenośnego to bym skypa odpaliła) Ale mam pomysł, nakręć jakiś filmik z Wojtusiem i wyślij mi na maila a ja im go pokażę :)
(2014-02-25 07:41:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Tez staram sie rozmawiac codziennie na skype i gg z rodzicami i tesciami. Najgorzej jest jak nas odwiedzaja rodzice i pozniej wyjezdzaja, po ostatniej wizycie mojej mamy kilka dni nie moglam dojsc do siebie, za rzadko sie widujemy, ale niestety bilety sa drogie. W tym roku w ogole nie bedziemy w Polsce, bo drugi dzidzius w drodze.
No wlasnie problem jest kiedy przyjedzie moja mama bo jak wyjedzie to pierwsze dni sa takie puste.. Nie wiem co ze soba zrobic, nie moge sie odnalezc. Chociaz i tak jest lepiej niz jeszcze z rok temu, bo wtedy to czulam sie totalnie zagubiona po jej wyjezdzie,
(2014-02-25 12:17:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska2
nic niezastapi tego,ani skyp,telefony...ja rozmawiam codziennie,ale bardzo bym chciala byc tam,na tej ziemi.Ja poprostu zamykam sie i placze,potem jakos to przechodzi samo...x oooooo

Podobne pytania