Z racji tego, iż w naszym domu w końcu pojawiła się zmywarka nasuwa się pytanie jakiego środka najlepiej używać do zmywania. Chodzi mi o to, który specyfik faktycznie radzi sobie z najgorszym tłuszczem, brudem-nie chcę sugerować się reklamami tylko bardziej Waszą opinią. Co u Was się sprawdza?
1. tabletki Finish |
2. tabletki Fairy |
3. żel-jaki? |
4. inne tabletki |
Ja mam i ciężko mi powiedzieć który jest najlepszy, bo każdy jakiego używałam dawał radę a mam tabletki z lidla, kapsułki żelowe i tabletki z somata. Naczynia zawsze są czyste jedyny problem to zwykłe szklanki, ale widocznie one nie nadają się do mycia w zmywarce (mamy je już bardzo długo i chyba są z innego szkła niż te które robią teraz), bo szklanki które kupiłam ostatnio błyszczą się i nie ma żadnych smug.
finish quanttum i finish zwykły tez z kulkączerwoną w środku sa dobre te z serii pure tez sa dobre i naczynia tak intensywnie nie pachna do tego fairy tylko te niebieskie tez sa dobre i somat gold a reszta taka sobie moim zdaniem
Somat gold, finish quantum, fairy platinum takich używam jak mam zawaloną zmywarkę po gościach i totalny mix w niej albo naprawdę dużo garów tłustych, a na codzień somat zwykły i tabletki z lidla lub kauflanda. W przypadku mojej finish inny niż quantum to porażka smugi i zacieki gwarantowane, podobnie reaguje na ludwika i kiedys kupiłam biedronkowe to też szału nie było.
