Do szpitala bez skierowania? wabik |
2012-11-09 10:19
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Siódmy dzień po terminie, nic się nie dzieje. Mój lekarz powiedział, że mam czekać do 42. tygodnia (czyli do poniedziałku) i jeśli do tego dnia nic się nie zmieni, to mam się zgłosić do szpitala, w którym chcę rodzić. Ale niestety nie dał mi żadnego skierowania. Poniedziałek, to będzie już 10. dzień po terminie, więc moim zdaniem powinni mnie przyjąć, ale dopadają mnie wątpliwości. Czy któraś z Was też będąc po terminie wybrała się do szpitala bez skierowania i zarazem bez oznak porodu? Nie wiem jak mam się zachować - pojechać i powiedzieć, że jestem już w 42. tygodniu i żeby wyjęli ze mnie w końcu dziecko? ;) Mam stwierdzone nadciśnienie, więc teoretycznie mogłabym się powołać na nie. Tak mi zresztą lekarz kazał zrobić, jeśli przekroczy mi ta górna wartość 160 (a ja cały czas mam "tylko" w okolicy 140).
Jestem już tak sfrustrowana, że w poniedziałek chyba pojadę z bagażami, usiądę na IP i będę tak długo siedzieć, aż się nie zajmą tym moim porodem. ;)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2012-11-09 10:24:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kariiisss18
Spokojnie kochaniutka po 8 dobie po terminie przyjmuja Cie na oddzial :) i tak robia ktg, i wywoluja porod jesli nic sie nie dzieje. Ja pojechalam w 9 dobie i wywolywali mi 2 razy oksytocyna ale wlasnie zaczelo mi skakac cisnienie nawet 200/220 i w 13 dobie wzieli mnie szybciutko na cc. Wez caly bagaz, dokumenty, karte ciazy i pozytywne nastawienie:) to juz niedlugo:)
(2012-11-09 10:25:02) cytuj
W 42 tygodniu możesz bez problemu pójść do szpitala bez skierowania :) ja poszłam 8 dni po terminie, przyjęli mnie. Na wszelki wypadek powiedziałam, że od rana słabiej czuję ruchy dziecka i się martwię. (wcześniej byłam ze skierowaniem to olali i odesłali mnie do domu ;))
(2012-11-09 10:27:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
matyldaaa
mi skurcze pojawiły się 10 dni po terminie, więc spokojnie.
(2012-11-09 10:27:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
W 42 tygodniu możesz bez problemu pójść do szpitala bez skierowania :) ja poszłam 8 dni po terminie, przyjęli mnie. Na wszelki wypadek powiedziałam, że od rana słabiej czuję ruchy dziecka i się martwię. (wcześniej byłam ze skierowaniem to olali i odesłali mnie do domu ;))
No z tymi słabszymi ruchami też planuję powiedzieć. :)
(2012-11-09 10:29:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ayamex33
Na pewno Ciebie przyjmą..
Masz dziwnego gine... ja jestem tydzień po terminie wczoraj byłam i dał mi skierowanie do szpitala na wywoływanie...
Muszą Ciebie przyjąć nawet jeżeli nic Ci się nie będzie działo.
Nawet dla bezpieczeństwa...
Wabkiu to może akurat jak wrócę z Milenką to ty tez już będziesz po ;)
(2012-11-09 11:47:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmiskii
A ja myślałam,że już rodzisz :P
(2012-11-09 13:59:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiaa90
Też miałam te same obawy co Ty kiedy poród mi się opóźniał. Gin mi powiedział, ze nie ma podstaw do wypisania mi skierowania, a po 7 dniach po terminie mam się zgłosić sama do szpitala. I tak zrobiłam, powiedziałam też że słabiej ruchy czuję ;p i mnie przyjęli, ale wypuścili po 4 dniach bo się okazało że moja ciąża jest młodsza, ale to mniejsza o to. Leżały ze mną dziewczyny, które zgłosiły się 7 albo 10 dni po terminie, bez skierowania. Także Ciebie też powinni przyjąć, bez żadnego skierowania :)
(2012-11-09 14:09:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Też miałam te same obawy co Ty kiedy poród mi się opóźniał. Gin mi powiedział, ze nie ma podstaw do wypisania mi skierowania, a po 7 dniach po terminie mam się zgłosić sama do szpitala. I tak zrobiłam, powiedziałam też że słabiej ruchy czuję ;p i mnie przyjęli, ale wypuścili po 4 dniach bo się okazało że moja ciąża jest młodsza, ale to mniejsza o to. Leżały ze mną dziewczyny, które zgłosiły się 7 albo 10 dni po terminie, bez skierowania. Także Ciebie też powinni przyjąć, bez żadnego skierowania :)
Młodsza ciąża? I lekarz Ci tego nie powiedział? Dziwne. :) Też mi przez myśl przeszło, że może coś mi się pomyliło z datą ostatniej miesiączki, no ale nawet gdyby, to byłaby pomyłka rzędu 1-2 dni, poza tym lekarz chyba widzi co i jak. :P

Podobne pytania