Dziewczyny co ja mam zrobić...reszta dalej karolajnp88 |
2014-09-18 13:57 (edytowano 2014-09-18 13:57)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Pisałam juz tutaj ze kotka mi sika na rzeczy malej. Byl spokoj az do dzisiaj. Karmilam mala w kuchni, przychodze, chce ja wlozyc do bujaczka a tam siki. Tym razem juz nawet zla nie bylam, zaczelam plakac. Dalej tak byc nie moze. Nie moze byc, ze ciagle cos zakrywam, bo moze kot nasika. Chwila nieuwagi, bujaczek nie zakryty i juz. W sumie juz zapadla decyzja o oddaniu jej. Siedze i rycze. Pytalam sasiadek, nikt jej nie wezmie, bo albo juz maja koty, albo wyjezdzaja czesto. Kurde musze sie wygadac. Co ja mam robic? Oddac ja do schroniska? tak mi smutno. Ale mala jest najwazniejsza

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

19

Odpowiedzi

TAK

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa31
magdalenaa31
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
roslina28
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
8karo8
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm
kmdm
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
halunia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
pollym
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909
patrycja1909
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska2
mamuska2
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2
honia2
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1203
agnieszka1203

NIE

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
verrerie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby
shabby
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
mamusiaaaa18
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misioirena
misioirena

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 15.

(2014-09-18 14:00) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa31

magdalenaa31

Jeśli nie masz na prawdę komu ją oddac to chyba schronisko to dobra decyzja a moze rodzina czy znajomi ją zechcą

(2014-09-18 14:04) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska2

mamuska2

hm,trudna sytuacja,szkoda ze nic niezadzialalo,jesli niemasz kogos znajomego,kto by chcial,to nic innego jak schronisko pozostajesad

(2014-09-18 14:08) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby

shabby

Absolutnie nie oddawaj. To czlonek rodziny a nie przedmiot. Idz z nia do weterynarza na pewno cos ci poradzi. Wine tutaj ponosi psychika a nie zlosc, wrogosc kota.
(2014-09-18 14:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

honia2

Dziecko najważniejsze- kota już niczego nie nauczysz, w roli towarzyszy tej kategorii lepszy jest psiak (ale z tym znowu trza systematycznie na spacery wychodzić co przy dziecku jest mega trudne)

(2014-09-18 14:10) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby

shabby

Kot pewnie czuje sie odseparowany od ciebie. Kolejna kwestia, poszukaj na stronie : kot z piekla rodem jakis inspiracji moze znajdziesz tam pomoc. Oddanie to ostatecznosc....
(2014-09-18 14:12) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby

shabby

Honia2 - nie opowiadaj glupot, ze kota niczego nie nauczy... W 95% przypadkow za zle zachowanie zwierzecia a nawet dziecka odp jest czlowiek, dorosly sprawujacy piecze .... Najlatwiej oddac jak smiec I po problemie ....
(2014-09-18 14:27) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolajnp88

karolajnp88

dla mnie to okropna  decyzja ze musze ja oddac, siedze i zanosze sie od placzum, ale co mogee zrobic? juz duzo rzeczy probowalam. A ona specjalnie jakby to robi. Jak mala placze to widze jaki ma stres, ucieka, w ogole nerwowa jest. A tulimy ja i glaszczemy. Nie zebym ja traktowala jak rzecz. Serce  mi peka

(2014-09-18 14:30) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby

shabby

Idz do weta, kot nie robi nic na zlosc. Jest zestresowany nowa sytuacja a oddanie go tylko go dobije :( Na poprawe trzeba popracowac I miej minac troche czasu.
(2014-09-18 15:07) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

verrerie

Shabby ma racje. ile czasu w ciqgu dnia poswiecasz kotu a ile poswiecalas zanim urodzilo sie dziecko? Uwazam, ze jesli zdecydowalismy sie miec psa czy kota to nie mozemy go oddac gdy pojawia sie jakis problem. Shabby ma racje idz do weterynarza i zapytaj, poczytaj na forach i stronach i kotach. Do schroniska? Bylas kiedys w schronisku? Musialabys byc bez serca zeby tam oddac jakies zwierze. Znajdzcie jakies rozwiazanie, inne. Kot wyraznie czuje sie odrzucony i samotny, uwaza, ze to przez dziecko dlatego tak sie zachowuje w stosunku do maluszka.
(2014-09-18 15:35) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmdm

kmdm

w ostatecznosci bym oddała ale włąsnie pogadaj z weterynarzem moze poszukaj na internecie moze ktos miał podobny przypadek ja sama nie jestem za kotami ale wiesz najpierw trzeba wszystkiego sporbowac 

Podobne pytania