Po domu mały śmiga na bosaka, tzn w skarpetkach z abs. Kilka osób, głównie mama i teściowa twierdzą, że mały powinien chodzić tylko w butach nad kostkę, po domu również, żeby nie miał krzywych nóg. Ja działałam jakoś tak intuicyjnie, no ale mogę się mylić i teraz już nie wiem. Kupiłam mu sandałki na zewnątrz, ale one są tak jakby do kostki. W przyszłym tyg. idziemy do szczepienia, to się jeszcze lekarki zapytam, jakie ma zdanie na ten temat. A jak to było u Was kobietki? Proszę o odpowiedzi.
1. W domu na bosaka, na zewnątrz buty nad kostkę |
2. W domu i na zewnątrz buty nad kostkę |
3. W domu na bosaka, na zewnątrz inne buty, niekoniecznie nad kostkę |
4. Inna odpowiedź |
Byliśmy ostatnio u ortopedy i o to pytałam. Dziecko po domu powinno chodzić boso, nie wolno zakładać żadnych bucików ani kapci.
Zakładanie bucików do chodzenia po domu może opóźnić naukę chodzenia lub zrazić chodzące już dziecko, przez co zdarza się, że wraca do raczkowania.
Lekarz wymienił mi kilka powodów, ale ja już nie pamiętam wszystkich. Wiem, że uniemożliwia to stawanie na palcach, a podobno jest to jeden z etapów nauki chodzenia.
po domu chodził boso, na dworku na lato kupilam mu sandalki ortopedyczne, ale glownie dlatego, ze od malego mial plaskostopie
po domu skarpetki ma a na dwór buciki do kostki, teraz na jesien bedzie miec za kostke trampole :)
jeszcze 3 dni temu młody śmigał w antypoślizgowych skarpetkach ale od przedwczoraj człapie w butkach, nie są wysokie poniżej kostki
