Ginekolog prywatnie a NFZ mamuska2016 |
2015-10-20 13:10
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ostatnio spotkałam się z krytyką mojego zachowania
Chodzę już kolejną ciążę do ginekologa prywatnie. Od kilku lat ten sam.
Moje warunki finansowe nieco się zmieniły. Aby troszeczkę zaoszczędzić Chodzę także do gin na NFZ aby nie płacić za badania. Mam założone dwie karty ciąży. Wszelkie leki czy zalecenia przyjmuję tylko od lekarza prywatnie, mam zaufanie tylko do niego.
Dodam że lekarz prywatnie jes ze szpitala gdzie będę rodzić.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2015-10-20 13:17:22 - edytowano 2015-10-20 13:20:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Też robię identycznie. Nikt nie ma prawa nas krytykować, bo nikt za nas na te wizyty nie chodzi a tym bardziej nikt za nas nie płaci. Więc kij im w oko, o.
(2015-10-20 13:22:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Uwazam ze skoro niemamy sprywatyzowanej slizby zdrowiaxi płacimy skladki jestesm ibezpieczeni to nalezy sie nam wiZyta na nfz...a ze chodzis prywatnie to twoja sprawa

Niema sie co przjemowac bo to niejest zabronione... Bez przesady...kazdy ma prawdo do darmowych badan...a wogole rzadko lekarze zalecaja sami. Siebie nawet te ktore powinny byc robione raz na rok

Podobne pytania