I co ja mam zrobić??? Pomóżcie... gosia19922 |
2013-06-15 14:28
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mieszkamy razem z moimi rodzicami. Ja wszystko robie (sprzątam itd) a cały czas słyszę od nich: ty i tak nic nie robisz! Mój brat mlodzy nie ma żadnych obowiązków (ma 18 lat) tylko jezdzi na dyskoteki, mama mu łóżko ścieli codziennie, robi kawkę, śniadanko itd, a jak ja raz spytałam co mi zrobi to powiedziala, że ja mogę nie jesc, bo i tak dobrze wyglądam. A jak powiem, że może on by coś zrobił, to zaraz awantura wielka, że on przecież wszystko robi i tak. Caly czas mi dogadują, że sama bym sobie nie poradziła z Małą ... Już nie wiem co mam zrobić :( Nie mamy nawet kasy, żeby sie wyprowadzić... :(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2013-06-15 14:42:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19
Cierp cialo co chcialo. Mam podobnie , ale z tesciami. Tyle ze u mnie wsparciem jest mama. Trzymaj sie.
(2013-06-15 14:53:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Współczuje czasem myślę że dobrze że jestem jedynaczką
(2013-06-15 14:56:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23
Sama wychowujesz dziecko? Współczuje całej tej sytuacji ale wiesz co możesz zrobić?Bądź dla nich za przeproszeniem ch**** takim jak oni dla ciebie !!! Nie musisz robić w domu 'wszystkiego' , właściwie możesz robić tylko koło siebie i dziecka olewaj ich ostentacyjnie !!! Co wyrzucą cię ? Nie mają takiego prawa..ile masz lat? Pracujesz ?
(2013-06-15 15:01:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia19922
Wychowuje Małą razem z narzeczonym, mam 20 lat i nie pracuję... :(
(2013-06-15 15:06:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka23
Wychowuje Małą razem z narzeczonym, mam 20 lat i nie pracuję... :(
Skoro masz faceta to nawet sie nie zastanawiaj ! Wyprowadz sie od rodzicow poradzicie sobie z jednej pensji mozna wyzyc a za jakis czas i ty mozesz isc do pracy . Wszystko sie da zrobic jesli bardzo sie chce . Po co masz sie meczyc?
(2013-06-15 22:44:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
Wychowuje Małą razem z narzeczonym, mam 20 lat i nie pracuję... :(
Skoro masz faceta to nawet sie nie zastanawiaj ! Wyprowadz sie od rodzicow poradzicie sobie z jednej pensji mozna wyzyc a za jakis czas i ty mozesz isc do pracy . Wszystko sie da zrobic jesli bardzo sie chce . Po co masz sie meczyc?
zgadzam sie z wypowiedziom kajki nie będzie lekko ale na pewno lepiej psychicznie
(2013-06-16 02:51:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gumisiowa
I ja podpisuje sie pod kajką...Jeszcze jeżeli wychowujesz dziecko z facetem,niech on też zareaguje,coś zrobi w tym kierunku..Piszesz ze wychowujesz z nim a czuje jakbyś wcale nie miała w nim oparcia piszac ''nie mam nawet kasy,żeby sie wyprowadzic''a gdzie on w tym wszystkim?jesli pracuje to znajdzcie sobie jakaś klitkę,bedzie ciezko ale Ty bedziesz zdrowsza i spokojniejsza :) czego Ci życzę:)

Podobne pytania