I jednak bedzie dobrze :) patka1910 |
2012-06-11 16:55 (edytowano 2012-06-11 16:56)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

a więc tak .. już wszystko wiem .
ON czyli mój były, może se pogwizdać, po porodzie podaje swoje nazwisko a Ojca NN.
W tym momencie nie ma żadnych praw do dziecka, a ja mam zasiłki itp. Ponieważ się zmieniły przepisy od 2004 roku bodaj. Ale gdyby chciał ustalić ojcostwo, musi założyć sprawę i za nią zapłacić i zrobić badania DNA i za nie zapłacić 2,5 tysia :) mowie wam jak mi ulżyło.
A tych zasiłków może być więcej niż alimentów od niego. Mama mi tłumaczyła bo gadała z taka babka jedna i ona jej powiedziała mniej więcej co i jak. Wiec jestem o wiele spokojniejsza, a jak będzie chciała zobaczyć dziecko, to nie muszę mu otwierać, a jak się będzie awanturować dzwonie na policje i tyle jego będzie :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2012-06-11 17:03:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elizabeth92
ja mam cos podobnego.
chce dac dziecku swoje nazwisko, z ojcem dziecka nie ejstem ale sprawa o alimenty ma juz swoja date wyznaczona, a on niech sie w dupke pocaluje :) bedzie gnojek placil.
(2012-06-11 17:08:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka1910
no ja wole nie miec z nim nic wspolnego, nie chce sie cale zycie bac o siebie i o dziecko.
Wole miec swiety spokoj, szkoda ze mu to ujdzie plazem ale .. Wole spokoj niz kase od niego, a pieniadze i tak bede miala dla dziecka to najwazniejsze.

No to powodzenia. Trzymaj sie . :)
(2012-06-11 18:28:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monialisia
jak dobrze, że to napisałaś na forum ;* dziękuję ;) i mi ulżyło.

Podobne pytania