Jak pozbyć się kataru gdy dziecko nie daje sobie czyścić noska? anusiak |
2010-09-22 11:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Drogie mamy, mam probrem z synkiem. Ma katar i nie daje sobie noska czyścić aspiratorem, ani solą fizjologiczną! Co mam robić, synek budzi się w nocy... jest niespokojny... jak mu pomóc? Na hama wyczyścić mu nosek czy co? Pomocy

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2010-09-22 11:16:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nutka69
ja czyszcze na chama bo inaczej sie nie da mala ryczy a ja czyszczee nosek ;p
(2010-09-22 11:18:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
ja tak samo.pomecze go chwile,ale to przeciez dla jego dobra a nie dla mojej dzikiej przyjemnosci :p
(2010-09-22 11:19:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martencja
U mnie jest to samo mała się drze jak tylko dotknę nosa grrr wiec ona ryczy a ja jej odciągam glutki i zakraplam nosek nic na to nie da się zrobić
(2010-09-22 11:19:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martencja
U mnie jest to samo mała się drze jak tylko dotknę nosa grrr wiec ona ryczy a ja jej odciągam glutki i zakraplam nosek nic na to nie da się zrobić
(2010-09-22 11:37:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak
A ja już myślałam że tylko ja taka jestem niedobra i na hama go przyciskam i czyszcze... choć to łatwe nie jest, mały jest juz całkiem duży i ostro się szarpie, ale ja chce dla niego dobrze przecież....
Dodam też że nawet wycierać nosa husreczką nie lubi jak mu gile wiszą:p
(2010-09-22 11:40:32) cytuj
Mój synek normalnie daje sobie wyczyścić nosek, gdy podchodzę do niego delikatnie i z uśmiechem, ale podczas choroby jest tak niespokojny, że też płacze i wyrywa się przy odciąganiu. No i niestety, żeby jak najkrócej to trwało, mąż szybko chwyta małego, unieruchamia go, a ja odciągam. Wszystko trwa kilka sekund, a potem szybko na raczki, żeby zapomniał. Może uda Ci się jakoś rozśmieszyć synka i przekonać go do zabiegu, a jak nie to niestety na chama, bo szkoda, żeby się męczył.
(2010-09-22 12:11:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak
Już róznie próbowałam, daje coś ciekawego do rączki, ale to na chwile. Jak tylko przybliżam się do noska to masakra. Odwraca głowę, krzyczy. Jak Mąż wraca z pracy to łatwiej bo przytrxyma i szybko czyszczę. Jakoś trzeba niestety...
(2010-09-22 12:27:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarzyna90
ja tez czyszcze na hama, chwile pomarudzi ale potem bedzie mu lepiej.. ;]
(2010-09-22 13:43:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218
ja tez robię to na siłe, niestety tak trzeba
(2010-09-23 11:09:19) cytuj
Ha...
U nas sprawdza sie... kapiel z mamusia... czyli ze mna.
Bralam core ze soba do wanny. Wody pelna wanna... mloda chlapala sie, co jakis czas nawet zanurzajac buzie w wodzie. Woda przy okazji zabawy przeplukiwala jej nosek... smarki pieknie wylatywaly na zewnatrz... Wierz mi lub nie, ale po takiej kapieli... potem kropelki (np. euphorbium) i ewentualnie jeszcze raz aspirator (niestety czasem trzeba bylo na chama ;))... i noc byla duzo lepsza... Poza tym pod materac w lozeczku podloz zwiniety w rolke recznik czy kocyk, tak zeby glowka malenstwa byla nieco wyzej niz reszta...

A... na noc radze masaz olejkiem lawendowym... oliwa z oliwek z kilkoma kroplami olejku lawendowego (z apteki)... i wymasuj plecki i brzuszek... Dodatkowo odpreza (nasz pediatra zaleca to stosowac... sprawdzilam... swietne)...

Podobne pytania