Jak usypiacie swoje dzieci ?? (wiek - do roczku) nena714 |
2015-02-15 21:32 (edytowano 2015-02-15 21:34)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mam trochę problem :) w ciągu dnia usypiałam do tej pory małego we wózku.. tzn jak już ma kryzys i jest śpiący to kładę do gondoli i energicznie bujając mały odlatuje .. pojawił się problem bo on się chyba przyzwyczaił do takiej formy usypiania a.... gondola niestety zrobiła się już za mała :P (jak zasypia w gondoli to w niej śpi bo on jeszcze się nie dźwiga ani nie siada) natomiast wiem, że przyjdzie taki dzień kiedy będzie się dźwigał i nie mogę go zostawić w gondoli ani już w niej usypiać bo wystają mu nogi :P wiem, że niektóre bujają na rękach/poduszce.. MARZY MI SIĘ, że będzie zasypiał sam.. dam dydka, pieluche, włoże do łóżeczka i sam zaśnie (nieeeeee to nie moje dziecko, zdecydowanie musi mnie wymęczyć do granic możliwości) :((((( probowałam kilka razy położyć się z nim w łózku i śpiewać, mruczeć, głaskać itp itd lecz ZAWSZE kończy się to wrzaskiem i dusząco/krztuszącym ryko-płaczem więc w ruch idzie wózek.. TOTALNA KAPLICA !!!! doradźcie coś ! :((
wyjątek: na noc przeważnie zasypia przy mleku i ładnie śpi lecz czasem nie zaśnie i trzeba bujać :P

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2015-02-15 21:39:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
No cóż, jak była mała to był okres, że zasypiała mi na rękach, ja w tym czasie oglądałam sobie tv albo coś sprawdzałam na laptopie, a gdy zasnęła odkładałam do łóżeczka. Tak gdzieś po pół roku się odzwyczaiła i od razu kładłam ją w łóżeczku i sama zasypiała, tak jest do dziś właściwie
(2015-02-15 22:00:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito
Do roczku to dość duży rozmach. Noworodek zasypiał na rękach a jak był większy to często w bujaczku. Tak po 6 miesiącu już sam w łóżeczku a w okolicach roku dostawał flaszkę i zasypiał w trakcie dojenia.
(2015-02-15 22:04:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407
Mój w dzień na rękach zasypia ;/ a noc idzie do łóżeczka i pobawi się i zasypia sam. A może spróbuj go wymęczyć czyli jak np.jest pora drzemki przeciąg żeby poszedł później spać może zasnie sam w łóżeczku jeśli bedzie śpiący,ja karuzele włączałam jak kładłam do łóżeczka,najlepiej jest chyba wyczuć moment pomiędzy zabawą a spaniem,gdy oduczałam zasypiania małego na rękach chociaż wieczorem to wyczuwałam moment taki że jeśli go położę do łóżeczka żeby nie płakał bo np.chce mu się spać tylko żeby się jeszcze pobawił i dopiero poszedł spać.Teraz jest tak przyzwyczajony że wieczorem na rękach nie zaśnie a nawet jak zaśnie to się budzi jak go odkładam bo musi sie pobawić w łóżeczku :) gorzej z dniem ale też muszę się zabrać żeby oduczyć go na tych rękach.
(2015-02-15 22:13:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
U nas byl ze spaniem hardcor.od noworodka bujany byl na rekach potem nie mialam juz sily to przerxucilusmy sie na fotelik ale jak go probowalam z niwgo przelozyc to sie budzil i wrzeszczal. W rezultacie moje dziecko ok pol roku 90% czasu przesypialo w foteliku i w dzien i w nocy. W koncu powiedzialam dosc, bo ile mozna spac na polsiedzaco, kregoslup by mu sie pokrzywil. Fotelik wywalilismy zeby niebylo odwrotu i od tamtej pory klade sie z nim na lozku. Na poczatku musialam troche bujac z pupke jak lezal ale potem juz tylko kizianie po pleckach i glowie. Ps. Spie z nimcala noc
(2015-02-15 22:39:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
ojj u nas to jest jakas masakra, też prosze o rady, jak byl mały na poczatku zasypial w łóżeczku, a że pozniej zrobil się wcale nie śpiący i baardzo marudzący to nosiliśmy na rekach i tak i siak i było ok tzn dłuuugie noszenia, ale jakoś poszło, pozniej nauczylam zasypiać przy cycku i ok, ale teraz od cycka nie moge odstawic i ciagle sie w nocy budzi i domaga sie cycka, wiec cała noc spie w jednej pozycji i wszystko mnie boli, za dnia usypia go mąż na rekach, lub zasypia na spacerze w wózku i pozniej go przenosze do łózka, albo jak gdzies jesteśmy to usypia w samochodzie i tez go przenosze. Jak ja bym chciała, żeby on zasypiał sam w łóżeczku, to jest teraz moje marzeniee, wiem, że to może i nasza wina, ale poprostu on by prawie wcale nie spał i w ogole nie dałoby się z nim żyć, bo i tak jest małą marudą i tak niewiele śpi :/ masakra, a jak go zostawisz, albo nawet z nim położysz nie dając cycka to taki bekk ze aż rozdzierający ;/
(2015-02-15 23:06:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
U nas tak samo jak u ciebie i tez wyrósł z gondoli :D Nogi mu już trochę wystają i tez powoli myślę jak go oduczyć takiego zasypiania. Na razie w nocy jak do niego wstaje a się rozbudzi to staram się nie kłaść do wózka od razu tylko biorę do siebie, głaszczę po plecach jak leży na boku i czekam. Płacze, narzeka a w końcu usypia. W dzień takiej opcji nie ma, jak już jest mega zmęczony to płacze ile wlezie w łóżku, położony do wózka odlatuje w 30 sekund. Potrzebuje tego bujnięcia i tyle. Próbowałam usypiać na rękach, ale to 11 kilo. Udało się ale co mi z tego :P
(2015-02-16 07:22:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91
Ja kładę się z małą w łóżku daje cyca i mała zasypia... a jak już zaśnie tak porządnie przenoszę ją do łóżeczka
(2015-02-16 13:24:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Usypianie to rzeczywiscie masakra czasem tak bywa..w dzien przewanie trudnie uspac dzieci...ale wieczorem jesli ci sie uda to ucz na lozku przy butli nawet po prostu zeby lezal...unas nic nie pomsgalo i byly rozne formy usypiania..o ile do 4 mies butla jeszcze wchodzila w gre to potem z tego zrezygnowal i byly rece,poduszka, wozek gondola,wozek spacerowy, wozek z fotelikiem samochodowym hit sezonu heh ;) i tak zrednio co pare tygodni nu soe zmienialo..na sam konie zostala hustawka kubelkowa podwiesz na suficie z wkladka od fotelika i tak zasypia juz od ponad pol roku zdarza sie ze na rekach tez co zrobic...ale byla chwila kiedy usypial mi na lozku ze mna godzone zie krecl i zasypial...zawsze musi byc muzyka w tle.. a tak to byl wlasnie taki wrzeszczaco ryczacy placz bo ja nie zasne sam ...teraz juz jest coraz lepiej...ale byla u nas tragedia tez bo nic nie pomagalo. Jesli mozesz to ucz na lozku moze sie nauczy chociaz przy tym mleku. Saj mu sie poprzytualc pokrecic potem wez na rece na chwilke zeby soe uspokoil a potem odkladaj u nas to pomagalo troche. Az zasypial na lozku..

Podobne pytania