Jaki macie kontakt z rodzenstwem? luki1307 |
2016-12-05 06:50
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Odkad brat sie ozenil wlasciwie zaden, bratowa nie chce tu przyjezdzac choc nie ma powodow, po prostu jej rodzina to swietosc a nasza.... wlasnie a nasza tak jak by jej nie bylo... ida swieta ja pomysle,ze przyjada na wigilie tylko po to.zebyodwalic swoje to az mi sie nie dobrze robi...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2016-12-05 08:58:24 - edytowano 2016-12-05 08:59:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Nigdy nie mieliśmy kontaktów jakiś dobrych. Po prostu mieszkaliśmy razem, ale jakos nigdy nie rozmawialismy ze soba tak jak byc powinno. Jak sie wyprowadziłam to to kontakty urwały sie całkowicie. Przy odwiedzinach u rodziców, widzimy sie z siostra, ale jakos nie zamieniamy słowa(z jej chłopakiem tak), z bratem, pogadam, ale na zasadzie co słychać jak żyjesz(żyje i ma swój świat). Nie chciałbym żeby stało im sie coś złego, w kazdej sytuacji na mnie mogliby liczyć, ale tego kontaktu miedzy nami nie było chyba od zawsze..

Chociaż musze dodac, że jak rodzice mieli 30 lecie to z siostra dogadałam wszystko(o dziwo umie mówić ) :), więc można tylko chyba zadna ze stron jakoś nie chce..
(2016-12-05 10:36:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Nie mam żadnego. Sądzę, ze żyją, ale nie jestem ju dla nich ważna.Nauczyłam się z tym żyć.
(2016-12-05 10:41:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
mam siostrę 3 lata młodszą i dzień bez kontaktu z nią jest dniem straconym :) mieszka dwa przystanki ode mnie, często sie widzimy, co tydzień u rodziców razem wszyscy. Nawet moj mąz się dziwi ile można rozmawiać z jedna osoba i nie miec dość :D
(2016-12-05 11:37:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek
Dobry . Moi bracia przyjeżdzają do nas jak tylko maja czas. Niby nieczęsto , ale wiem , ze mogę na nich liczyć . Jeden jest typowym starszym bratem. Wiem, ze gdyby działa mi sie krzywda zabiłby za mnie .
(2016-12-05 12:42:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
Ja z moim bratem mam rewelacyjny kontakt :) Przyjeżdżają z narzeczoną do nas na całe święta :)
(2016-12-05 13:13:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Całkiem dobry. Nie powiem, są czasem momenty że się pokłócimy z siostrą ale to norma. Hej facet i mój facet się nie trawia, ale jednak dajemy z siostrą radę ;) z bratem kontakt mam dobry, rzadko kiedy rozmawiamy etc, ale on już taki jest, typ samotnika komputerowca ;) z 3 małego rodzeństwa (6l i 4l) mam bardzo dobry kontakt
(2016-12-05 15:31:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Na ta chwile ani nie jakis szczegolnie dobry ale i nie zly. Widzimy sie raz w tyg czasem rzadziej. Kiedys nie moglismy sie dogadac. Teraz nie mamy zbyt wielu tematow.

Podobne pytania