to zależy mi lekarz kazał chodzić od 38 tyg bardzo dużo, niestety nic to nie dało :(

chyba zależy od organizmu... mój jest dość oporny mam 6 dni do porodu i tylko 1 cm rozwarcia, a pokonuje kilometry w ciągu dnia (po schodach też dużo chodze)

ja też smigałam ile się da. Aż mnie sąsiadki ciagle opierniczały, ze mam odpoczywac a nie prawie biegać po schodach

Nic to nie dało :(

chodziłam często bo mam huskiego to i dużo chodziłam, sprzątałąm za wszystkich kochałam się z moim B jak tylko była okazja on mnie zabierał wszędzie samochodem ` służbowym ` ( golf 2 ) żeby mnie wytrzepało a i tak urodziłam 9 dni po terminie 

ja też chodze codziennie na długie spacery, chodze po schodach, nosze zakupy, uprawiam sex, do terminu 5 dni, a u mnie kompletnie nic się nie dzieje oprócz tego ze powoli zaczynam świrować :/

U mnie tez to nie działa, ani mycie okien ani nic a jutro termin:(