Kaszki, kaszki... misteriousgirl |
2010-12-22 19:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny pomóżcie. Mój synuś do tej pory był wyłącznie na piersi.Chcę już rozszerzyć jego dietę m.in. o kaszki.I tu jest problem - jest tego tyle na rynku,że się gubię. Kaszki ryżowe, mleczno-ryżowe,kukurydziane, smakowe. Jedne rozrabia się na wodzie, inne na mleku. Pogubić się można. Czy któraś z Was mogłaby mi wyłożyć, tak na "chłopski rozum" o co tu biega :-P ?. Czy kaszki na wodze są mniej wartościowe od tych na mleku?

TAGI

kaszki

  

5

Odpowiedzi

(2010-12-22 19:52:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi
Ja kaszki bez zawartości mleka dodawałam na początku do mleka i mała piła przez butlę na początku. A w ogóle to zaczęłam od kleiku ryżowego, a potem wprowadzałam kaszki smakowe. Jeszcze nigdy nie robiłam jej kaszki bezmlecznej na samej wodzie, ale moja koleżanka tak robi.
A moja mała teraz je też kaszki mleczno-ryzowe (te z zawartością mleka", ale łyżeczką.

A skoro ty karmisz piersią to musiałabyś odciągac mleko i dodawać do niego kleik lub kaszkę bezmleczną. No chyba, że odchodzisz od karmienia piersią.
(2010-12-22 20:32:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiti
jeśli jest kaszka np. ryżowa to na 150 ml wody dajesz 5 miarek mleczka w proszku i ileś tam (nie pamiętam ile) kaszki, mieszasz, przekładasz do innej miseczki i podajesz.


w mleczno-ryżowej dajesz do wody tylko kaszkę, bo ona ma już w sobie mleczko. Jeśli nadal chcesz podawać swoje mleczko synkowi to zamiast wody i mleka w tej pierwszej wersji dajesz swoje odciągnięte mleczko.

Mój synek jest alergikiem i nie sprubuje tych mlecznych kaszek. Jeśli mogę ci doradzić to powolutku, nie spiesz się to jest zupełnie coś innego niż idealne mleczko mamusi. Powodzenia.
(2010-12-22 22:08:55) cytuj
Mleczno-ryżowe rozrabiasz w wodzie, bo mają w sobie już mleko modyfikowane. Same ryżowe rozrabiasz w mleku, albo swoim, albo modyfikowanym, zależy jak karmiłaś do tej pory dziecko. Ja najpierw wprowadziłam te na moim mleku, bo synek nie znał żadnego innego smaku. Teraz dostaje te na wodzie (mleczno-ryżowe), bo szczerze mówiąc, już mi się nie chce bawić z laktatorem co wieczór. Kupuję bobovitę malinową albo bananową w wersji na dobranoc (granatowe opakowanie) i daję mu tylko na kolację, żeby lepiej i dłużej spał. Czasem dodaję mu mus owocowy.
(2010-12-22 22:16:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234
Kaszki ryżowe: dodajesz do mleka modyfikowanego lub odciągniętego z piersi, najlepiej najpierw podać dziecku kleik ryżowy, bo to jak kaszka, tylko bezsmakowa (na chłopski rozum chciałaś:)) propoprcje jak na opakowaniu.

Kaszki mleczno-ryżowe: dodajesz do nich tylko wodę, bo one zawierają już mleko modyfikowane, proporcje jak na opakowaniu.

Kaszki kukurydziane, ryżowo-kukurydziane, nie zawierają mleka (ręki obciąć nie dam bo nie używamy ich wogóle) więc robisz je na mleku swoim bądź modyfikowanym. Proporcje jak na opakowaniu.

Kaszki smakowe, wszystkie powyżej, tylko, że zawierają różne owoce, w zależności od wieku dziecka.
(2010-12-23 21:27:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misteriousgirl
Dzięki dziewczyny! Już wszystko wiem:-)

Podobne pytania