Katarek u 4 miesiecznego dziecka. «konto zablokowane» |
2010-12-20 14:57
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój synek od wczoraj ma katarek i zatkany nos dość czesto wpuszczam mu roztwór z wody morskiej i odciągam aspiratorem mam nadzieje tylko że nie przerodzi się to w jakąś chorobe:/ Pomóżcie

TAGI

6

Odpowiedzi

(2010-12-20 15:07:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
jak moja miała katar to robiłam tak samo plus nasivin i po 3 dniach nie było śladu
(2010-12-20 15:33:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Mojemu synkowi na katar pomogły spacery. Teraz jednak pogoda bywa bardzo różna. Jeśli nie ma wiatru polecam ubrać cieplutko synka jak na spacer i postawić przy otwartym oknie (tak żeby przeciągu nie było). Chłodne powietrze obkurcza śluzówkę i ułatwia maluchowi oddychanie. Przy okazji przewietrzy się pokój co również jest bardzo ważne jak rozwija się infekcja.
Polecam jeszcze masaż stópek to pobudza receptory w organizmie i sprawia że zaczyna on walczyć on z chorobą. Używaj do tego spirytus albo olejek na przeziębienie albo vik i masuj po 5 min każdą nóżkę, później grube skarpetki i tak dwa razy dziennie.
(2010-12-20 15:57:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia1982
Moja mała jak miala katar to sól fizjologiczna do noska lub poprostu kropla mleczka z cycusia...no i odciaganie niestety ale jakis skutek byl, pomogla najgorzej po nocy...pozdrawiam:)
(2010-12-20 16:30:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la
ja masowalam stopki mascia pulmex baby i do noska stosowalam jakis preparat na recepte
(2010-12-20 16:39:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ala321
u mojego Filipka własnie tydzień temu sie w koncu katar skończył, ja stosowałam witamine c w kroplach dla niemowląt, masc majerankowa pod nosek (zabija bakterie), oraz masowanie duzych paluszków u stóp, no i wietrzenie pokoju.
(2010-12-20 19:39:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia
Tak ja też stosowałam Nasivin Soft a po pół godziny zakrapiałam solą i odciągałam. Też bardzo dobre są krople w sprayu Euphorbium. Synkowi pomogły nawet lepiej niż Nasivin. No i można stosować dłużej niż zwykłe krople. Maść majerankowa pod nosek też zdała egzamin. Jeśli maluszek nie gorączkuje to spacery też wskazane, chłodne powietrze na dworze obkurcza śluzówkę i dziecku lepiej się oddycha. Pozdrawiam.

Podobne pytania