Od mojej koleżanki z pracy cztery miesiące temu synowa urodziła w 26 tc i po trzech tygodniach wypisali ich do domu. Nie wiem jak to możliwe ale mały bo to chłopiec jest zdrów jak ryba. Byłam w szoku kiedy mi o tym mówiła nawet się sprzeczałam z nią, ze to niemożliwe, ale ona uparcie mówiła, że tak.