Kłopotliwa laktacja xxmadziaa785xx |
2012-07-19 11:46
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jakoś ostatnio zaczęłam się martwić, bo bardzo dużo (wg mnie) mi się "ulewa". Czasem jest tak, że po 1 nocy muszę zmieniać koszulkę do spania, bo mam tyle plam w okolicach piersi, że to się w głowie nie mieści. Czy to normalne, czy ze mną jest coś nie tak?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2012-07-19 11:49:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
To normalne i jak nic nie leci też normalne;)
Dokładnie :)
(2012-07-19 11:59:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz
Później dopiero będzie się lało:)
(2012-07-19 12:03:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja23
Jak najbardziej normalne. Teraz proponuje się zaopatrzyć we wkładki laktacyjne. Niestety tak będzie raczej przez cały okres karmienia piersią.
(2012-07-19 12:06:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Później dopiero będzie się lało:)
Problem w tym, że już się leje, a spać w staniku nie chcę/ nie umiem jakoś. Więc i wkładki odpadają, bo po co ją do bluzki przyklejać jak pod wpływem mojego wiercenia się w nocy znajdzie się na plecach?!
(2012-07-19 12:11:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aaniasz
Później dopiero będzie się lało:)
Problem w tym, że już się leje, a spać w staniku nie chcę/ nie umiem jakoś. Więc i wkładki odpadają, bo po co ją do bluzki przyklejać jak pod wpływem mojego wiercenia się w nocy znajdzie się na plecach?!
No to nie zatrzymasz tego niestety. Albo biustonosz i wkładki albo mokra piżama:)Podczas karmienia piersią bez stanika się nie obejdzie:):):)
(2012-07-19 12:15:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Później dopiero będzie się lało:)
Problem w tym, że już się leje, a spać w staniku nie chcę/ nie umiem jakoś. Więc i wkładki odpadają, bo po co ją do bluzki przyklejać jak pod wpływem mojego wiercenia się w nocy znajdzie się na plecach?!
No to nie zatrzymasz tego niestety. Albo biustonosz i wkładki albo mokra piżama:)Podczas karmienia piersią bez stanika się nie obejdzie:):):)
Się nie obejdzie... A jak nie będę mogła go znieść to razem z moim chłopakiem będziemy w nocy pływać, albo poczujemy się jak na rozwalającym się łóżku wodnym
(2012-07-19 12:24:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
Ja też tak miałam, potrafiłam dwa razy w nocy zmieniać koszulkę :D. A co najlepsze, myślałam,że mam taką super laktację,a w 2 miesiącu straciłam pokarm.
(2012-07-19 13:22:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
Ja też tak miałam, potrafiłam dwa razy w nocy zmieniać koszulkę :D. A co najlepsze, myślałam,że mam taką super laktację,a w 2 miesiącu straciłam pokarm.
Mam nadzieję, że takie coś mnie nie spotka, bo chciałabym karmić jakiś czas

Podobne pytania