2015-01-05 10:26
|
W zeszla sobote moj roczny synek dostal antybiotyk ospamox na poczatki zapalenia oskrzeli. W poniedzialek tydzien temu poszlismy na kontrol i wkoncu dostal zastrzyki 2x400 mg biofuroksymu.w piatek znow kontrol i znow 10 kolejnych zastrzykow do srody...i chodzi o to ze poprawa jest tak mala ze prawie niezauwazalna...:( wciaz ma katar kaszel mu sie troche odrywa teraz jeszcze chrypka.. nebulizacje z nebbudu i berodualu tez nic nie daja. Niby dopiero po tygodniu antybiotyk sie uaktywnia..ale ja sie bardzo martwie. Czy dziecko ktorejs z was tez bralo ten lek . Ile trwalo leczenie...??? :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Syn najpierw przez tydzień dostawał w szpitalu antybiotyk dożylnie a później po wyjściu biofuroksym w zastrzykach przez 10 dni. Kuracja antybiotykiem może trwać miesiąc, cierpliwości.
Rozumiem ze czasem potrzeba czasu chodzi mi jednak najbardziej o to ze bardzo organizm mojego synka bedzie bardzo obciazony. I martwie sie o jego dalsza odpornosc i zdrowie..
