Lokator - jaki najlepszy wg was? karolusia13 |
2011-11-08 14:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

To następny punkt na mojej liście zakupów. Miałam kiedyś taki najprostszy, szklany z pąpką jak gruszka, ale to było naprawdę dawno temu. Czy wy używacie lokatora? Jaki wg was jest dobry (chodzi mi o firmę i rodzaj)???

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2011-11-08 14:43:23) cytuj
Ja karmilam piersia tylko 4 tyg.laktatora nie uzywalam, moze wstrzymasz sie z tym zakupem jak bedziesz wiedziala jak bedziesz karmila-ot tak sobie pomyslalam po poprzednim Twoim pytaniu :-)
(2011-11-08 14:44:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13
Ale gafa ;-) ;-) ;-)
Pisze z telefonu bo mi komputer padł i nie zauważyłam błędu hi hi. Sorki ;-):-!;-):-!;-)
(2011-11-08 15:48:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneblanka
Ja idąc do szpitala nie miałam laktatora, bo myślałam, że będę karmić piersią- wyszło inaczej bo dziecko było pierwsze 3 doby w inkubatorze i ja miałam próbować je dostawiać pod nadzorem położnej( bo sama nie mogłam dziecka z inkubatora wyjmować)do piersi- ale córcia nic nie kapowała. Kazali mi ściągać ręcznie i im oddawać- to była masakra puki mąż nie dowiózł mi laktatora. To był LOVI ręczny z rączką- na krótką metę rewelacyjny- super ściąga (miał regulację siły ssącej) kosztował 110zł( ale to był drogi sklep-puść chłopa...:)służył mi tylko 2 tyg i rączka pękła- JEDNORAZÓWKA bo nie ma części zamiennych. Nawet w domu już nie udało się małej nauczyć ssać z piersi, bo moja laktacja była już tak pobudzona, że dziecko krztusiło się sikającym z piersi mlekiem. Następny to był AVENT ręczny- SUPER ma wszystkie części zamienne, zapasowe w zestawie, tylko cena wyższa (w TESCO jest nawet 50 zł tańszy niż w innych sklepach). Ściągałam nim przez rok do zakończenia karmienia moim pokarmem.
Co do szybkiego zaniku pokarmu- na wcześniakach tłumaczą pewne techniki jak go zatrzymać- najważniejsza to systematyczność, masaże piersi i herbatki. Lekarka po 10 dniach jak byłam z małą na kontroli stwierdziła, że takim ściąganiem nie pociągniemy dłużej niż miesiąc i pokarm mi zniknie- Ściągałam ROK i nawet jak już chciałam przepalić pokarm to miałam z tym nie lada roboty tak wiele tego mleka się tworzyło ( nie powiem,że mi pokarm nie zanikał-też parę razy się go sporo zmniejszało, ale masowanie, ciepłe okłady i herbatki pomogłi)- jednym słowem DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO
(2011-11-08 15:52:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama
Przy poprzednim dziecku też używałam ręcznego, a teraz mam elektryczny podobny do tego, który pokazuje patysia tylko firmy tufi i jestem zadowolona. Rozumiem dlaczego dziewczyny odradzają ci zakup laktatora przed porodem - nie wiadomo czy się przyda, ale może być też tak, że będzie potrzebny już w szpitalu żeby pobudzić laktację, odciągnąć nadmiar czy tak jak w moim przypadku mały w "solarium" i trzeba było ściągać bo był na mm(mąż latał i pożyczał, bo w szpitalu tylko jeden i kolejki się ustawiały).

Ja polecam elektryczny i najlepiej używany bo jak się nie przyda to sprzedaż w podobnej cenie:)
(2011-11-08 15:58:30) cytuj
Laktatora też nie kupowałam na początku, karmiłam piersią ponad rok. Kupiłam ok. 5 miesiąca, jak szłam na studia podyplomowe na weekendy a mąż zostawał z dzidzią i karmił moim mlekiem.
Mój wybór padł na aventa ręcznego, bo miałam kilka butelek aventa własnie. I to był strzał w dziesiątkę! Jest skuteczny, szybki, delikatny. Łatwo go rozłożyć na części i wygotować. Naprawdę jeśli laktator, to avent!

Podobne pytania