Mamusie jak podawać i ile żółtka do jedzenia? gunia155 |
2013-08-27 18:54
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Słyszałam, że pół żótka co 2dzień surowe podawać np. do obiadku.
Ale takie normalnie surowe?
Maluch ma skończone 7msc i można już podawać?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2013-08-27 19:06:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roksana
Pol zoltka ugotowanego na twardo. Najlepiej dodac do obiadku
(2013-08-27 19:56:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Jeżeli gotujesz zupki sama dla malucha to pod koniec gotowania dodaj pół surowego żółtka i tyle. Po co go wcześniej gotowac to nie kumam -przeciez w zupie też się ugotuje więc na jedno wychodzi a mniej roboty. Co drugi dzień to moim zdaniem przesada -wystarczy co trzeci.
(2013-08-27 20:34:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
pół żółtka ugotowanego na twardo co 2 dzień tak jest zalecane ja wole osobno ugotować bo mam pewność że nie jest surowe a wiadomo że jajka nie da się dokładnie przebadać na obecność salmonelli
(2013-08-27 23:01:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
pół żółtka ugotowanego na twardo co 2 dzień tak jest zalecane ja wole osobno ugotować bo mam pewność że nie jest surowe a wiadomo że jajka nie da się dokładnie przebadać na obecność salmonelli
No proszę Cię nie rozbawiaj mnie :-) - skoro gotujesz dziecku zupę i wlejesz do takiego gotujacego wrzatku pół żółtka (żeby się nie zwazylo to uprzednio rozrobionego z niewielką ilością zupki) i dalej to gotujesz to chybs rzecz jasna że surowego jajka dziecku w zupie nie podasz. O zgrozo...rozbawilas mnie do łez tym swoim dylematem na temat tego że jak podasz dziecku ugotowane uprzednio jajko to masz pewność że nie jest surowe a dodając bezpośrednio do zupy surowe żółtko już tej pewności nie masz :-) przecież żółtko się momentalnie ścina, co innego jajo w skorupie które trzeba 10 minut gotowac:-)
A jak robisz sobie jajecznice,ktora też w mig się ścina to rozumiem że też nie masz pewności że nie jest surowa?? BOZE...

Podobne pytania