Mamy po terminie... paula1983 |
2010-04-14 15:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

hej sa tu moze jakies mamy po terminie??? ja mialam termin na 10 kwietnia a dzidzia nadal nie chce sie urodzic .Boje sie bo musze sie zglosic 19 kwietnia do szpitala na wywolanie porodu ehh.Moze sa jakies mamusie ktore sa po terminie i maja sie zglosic do szpitala bede rodzic w Cork szpital Wilton buziaki

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2010-04-14 15:57:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ila198723
No ja mam jutro termin, ale jakos sie nic nie zapowiada zebym miala smigac na porodowke, wlasnie zrobiłam ciasto i nalesniki usmazyłam, czyli jest jeszcze troche siły we mnie:) Miałam tylko 2 akcje ale nic z tego:) jutro mam isc na przedłużenie zwolnienia lekarskiego a do nastepnego czwartu jesli nic nie wypali to do szpitala na wywołanie:)
(2010-04-14 15:58:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ila198723
aha ja jestem z trojmiasta:)Pozdrawiam zycze szybkiego i małobolesnego porodu:)
(2010-04-14 18:09:41) cytuj

Witam :)

Ja jestem w calkiem podobnej syt.  Termin mialam na 11 - i do tej pory nic, i oczywiscie jak to w zyciu bywa nic na porod w najblizszym czasie nie wskazuje . Tak wiec mam sie zglosic w niedziele do szpitala ,czy od razu mi wywolaja nie wiem , pewnie bede musiala troszke odczekac. A tak sie niecierpliwie ze uuuu... ;)

pozdrawiam :))

(2010-04-14 20:17:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22
Ja urodzialm 6dni po terminie.Ale to bylo 2lata temu :) Niema co sie martwic dadza kroplowke na wywolanie skurczy podobno wtedy porod przebiega szybciej

Podobne pytania