Oba ładne, ale Zosia od jakiegoś czasu ma swój renesans, Michasia mniej spotykane

Zoś już dużo :)

no ja bym nawet bardziej za tą Michasią była, ale Mój zas tylko Zosia i Zosia. no ale wkońcu jak ja se ja urodzę, to  chyba mam prawo imię wybrać.

Ja jestem stronnicza w tej kwestii. :P

Zosia podoba mi się to że popularne zawsze tak jest w jakimś roku pojawia się bardziej czy mniej popularne. Ale rodzice powinni nazywać dzieci takim imiem jakie im się podoba a nie patrzeć na popularność czy rzadkość imienia. Mi się też nie podobają imiona przerabiane z męskich dla kobiet , ale to już kwestia gustu..

 Michasia- moja córcia ma tak na imie :)