Mój synek mało je, co robić? magdalena21 |
2015-05-05 12:25 (edytowano 2015-05-05 12:25)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój ma 2,5 roku a mało je. Śniadanie podziobie i zostawi, tak samo jest z obiadem, kolacją... Słodkie to by jadł ( tak było u babci ) teraz mu ograniczam słodycze... Ale nie wiem co robić bo ja zwrócę mu uwagę aby jadł to mnie nie słucha... Znacie jakieś sposoby cokolwiek?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2015-05-05 12:39:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Zero podjadania miedzy posiłkami. Tak samo z piciem przed samym posiłkiem(jak już się domaga to tylko troszkę i wodę) najlepiej dawać rzeczy które lubi ale też proponować nowości... Powodzenia
(2015-05-05 13:04:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86
Mam ten sam problem...
(2015-05-05 13:06:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
Odstaw słodkie kompletnie, będzie chciał słodkie, daj mu owoc, i powiedz ze nie dostanie słodyczy. Do picia tez wodę, i nie za dużo przed posiłkiem. Po za tym, pamiętajmy o tym ze dziecko nie musi jeść dużo, jeśli przy jednym posiłku zjada tyle co jego pięść, to jest ok, a drugie tyle to powinny być płyny, bo właśnie takiej wielkości jest żołądek ;-)
(2015-05-05 14:41:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86
Moj Synek zje w sumie wiecej, jak duzo spedza czasu na dworzu. Wtedy ewidentnie wraca glodny i zje kanapke bez bajki, zabawiania itp..... A picia mu nie zaluje, pije wode niegazowana, wiec tego mu nie bede zabraniac....
(2015-05-06 12:02:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katharsis85
Może ten typ tak ma. Moja trzylatka tez je "tyle co kot napłakał". Ograniczenie słodyczy pomaga bardzo (najlepiej do jednego dnia w tygodniu). To fakt. Woda do picia to zawsze super pomysł (tylko nie przed samym posiłkiem). Jak się martwisz to zrób badnia. Ja mojej robię co najmniej co pół roku i morfologie ma super! Tak wiec widocznie je tyle ile potrzebuje. Niemniej rozumiem że się martwisz, bo ja też nieraz się zamartwiam, zwłaszcza jak widzę że roczne dziecko mojej przyjaciółki na jedne posiłek zjada więcej niż mój szkrab niemal przez cały dzień.

Podobne pytania