Nauka chodzenia - czy ktores dzieciatko tez tak mialo? dzidziula |
2013-11-28 00:10
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moj synek dzis konczy rok. Okolo miesiac temu zaczal stawiac pierwsze kroki Potrafil przejsc pol pokoju, od kanapy do stolu itp. I nagle od kilku dni cisza. Odechcialo mu sie. Woli raczkowac a jak tylko go postawie na podlodze to natychmiast kuca. Wlasciwie to potrafi chodzic ale z tego co widze to strasznie sie boi sam. Zawsze musi mnie trzymac chocby za koniuszek palca. I teraz moje pytanie: Czy wasze dzieci tez mialy taki moment "zacofania" - chodzily i nagle przestaly ? I czy tez tak bardzo sie baly i jesli tak to jak dlugo to trwalo?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

2

Odpowiedzi

(2013-11-28 00:25:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92
Ja podobno tak miałam jak byłam mała :P zaczęłam chodzić na 10 miesięcy ale upadłam i tak się wystraszyłam podobno że nie chciałam i zaczęłam na nowo na roczek :P
(2013-11-29 20:50:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
siwa152
Filip nauczył się chodzić jakieś dwa tygodnie temu i później przez kilka dni też nie chciał w ogóle stać na nóżkach, tylko kolanka. Jak go stawiałam to od razu siadał i marudził. Więc po prostu przestałam to robić i po kilku dniach znowu zaczął sam chodzić.
Myślę, że nie ma powodu do obaw :)

Podobne pytania