Nawiązując do pytania o drugie dziecko «konto zablokowane» |
2011-02-16 21:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Co z pracą? sama mam różne myśli, marzy mi się drugie dziecko...aktualnie jestem na urlopie macierzyńskim i mam zamiar wziąć też wychowawczy conajmniej na 2 lata (a od 2,5 dać Małą do przedszkola) i wrócić do pracy. A gdybym zaszła w ciążę podczas urlopu wychowawczego czy byłabym w stanie wrócić w ciągu najbliższych kilku lat do pracy, czy miałabym gdzie wracać?Na ta chwilę jest za mnie osoba na umowę zastępstwo. Zastanawiałyście się nad tym? Z jednej strony macierzyństwo to coś cudownego z drugiej nie wyobrażam sobie nie pracować...

TAGI

drugie

  

dziecko

  

5

Odpowiedzi

(2011-02-16 23:35:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Ja jestem na urlopie wychowawczym, z dniem urodzenia dziecka dostawać będę zasiłek macierzyński. Później dalej ciągnę urlop wychowawczy przez 3 lata i jeśli szef nie zwolni mnie z pracy to będę pracować a jak zwolni to przecież się nie powieszę tylko znajdę coś innego. Chociaż bardziej myślałam nad stworzeniem własnej działalności.
(2011-02-17 01:01:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Ja sobie wyobrażam nie pracować bo już ponad rok nie pracuję. Myślę, że jeśli oddałabym małego do żłobka i poszła do pracy, to musiałabym z niej rezygnować żeby móc urodzić drugie dziecko. Natomiast jeśli zdecyduję się na jedno dziecko po drugim, praca poczeka, dzieci oddam do przedszkola i żłobka i będę mogła spokojnie pracować;)
To taka teoria, ale na razie się tego trzymam ;)
(2011-02-17 09:58:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
ja jestem z tych mam ktore pierw wybierają dzieci a pozniej kariere. mam dwoch synków i marzy mi sie córcia ale poki co nie planuje, chce zeby chlopaki podrosły, moze nawet w gre wchodzi 10 lat?- tak zeby sie odmłodzic? praca nie zając ale fajnie by było wyjsc do ludzi...
(2011-02-17 10:28:20) cytuj
dokładnie 'wyjśc do ludzi' ja uwielbiam byc z moją córcią. kocham dzieci, ale boje się że podczas takiego długiego przebywania w domu tylko z dzieckiem coś może umknąć... takie mieszane myśli
(2011-02-17 10:54:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola77
Kiedy rok temu w styczniu wróciłam do pracy po macierzyńskim, nie sądziłam, że już w marcu zajdę znowu w ciążę;) Na początku nic nie mówiłam w pracy, dopiero w 5 miesiącu przyniosłam papierek od gina:) Cóż już mnie zwolnić nie mogli, mimo, że mam umowę na stałe, ale trochę się bałam, dlatego najlepiej do 3-go mies. nic pracodawcy o ciąży nie wspominać... Na zwolnienie poszłam w październiku, a urodziłam w grudniu. Teraz jestem na macierzyńskim i siedzę z obydwoma maluchami, starszy miał szczęście, że ma mamę tak długo w domu:)Tydzień temu dowiedziałam się, że następuje likwidacja mojego zakładu pracy, więc dostanę odprawę i odszkodowanie i "na bruk". Co prawda do końca macierzyńskiego będę dostawała pensję z ZUS, a za odszkodowanie z pracy mogę spokojnie posiedzieć jeszcze parę miesięcy z dziećmi, tym bardziej, że od września zaczynam nową pracę:) Jakoś wszystko dobrze się ułożyło, bo nie wyobrażam sobie ciągłego siedzenia w domu, a w sumie przez ten najgorszy, niemowlęcy okres będę blisko synków:):):)

Podobne pytania